zimny silnik. falowanie obrotów,

[RAFBOR]

To jeszcze napisz w czym moczyłeś

[resko]

Sam kolektor ssący moczyłem w gorącej wodzie z proszkiem do prania oraz octem Smary i olej puścił.Przepustnice,krokowca oraz czujnik temperatury zasysanego powietrza moczyłem w benzynie trzy dni i noce.Przepustnica wygląda jak nowa po tym zabiegu a była tak zawalona nagarem,że szok w końcu przez 17 lat miało prawo się nieco tego nazbierać Już po pierwszym odpaleniu auta wiedziałem,że jest znaczna poprawa,zaczął wreszcie całkiem normalnie pracować a jak się przejechałem to już morda się cieszyła

[Darekf4i]

Podłącze sie do tematu nie będe zakładał nowego. Niedawno co sie uporałem ze ASB i teraz narodził sie problem z obrotami a mianowicie jest tak chodzi normalnie i nagle zwiekszają sie obroty do 2tyś obrotów czasami po chwili spadną do normalnych mam takie wrażenie jak by chodził na ssaniu otworzyłem maske i chwilę przed podniesieniem obrotów słychać jak by coś sie załączyło słychać takie pstryknięcie. Temperatura silnika nie ma znaczenia czy jest on ciepły czy zimny. Wymieniłem krokowca i przez chwilę było dobrze nic sie nie działo po przejechaniu paru kilometrów zatrzymuję auto i znów to samo aż jeżdzić sie nie da na takich obrotach.Tak więc proszę o jakieś rady.

[perkuter]

Klima kolego nie ma się co obawiać tak mają

[Bergmann]

Przepustnice,krokowca oraz czujnik temperatury zasysanego powietrza moczyłem w benzynie

Przepustnice i krokowiec wiem co gdzie znaleść, ale jakby mi ktoś podpowiedział gdzie znajde ten czujnik temp. zasysanego powietrza? To jest gdzieś na dolocie?

I pytanie kolejne o benzyne? To ma być coś konkretnego (benzyna zwykła, benzyna ekstrakcyjna czy np. nitro)?
Bo nie chce żeby mi za dużo wypaliło...

Klima kolego nie ma się co obawiać tak mają

Zgodze się że słychać "pstrykanie" nawet jak AC jest wyłączona. Ale obroty utrzymujące się na 2 tys. to chyba nie to. Ja odnośnie zwiększonych obrotów to z własnego doświadczenia mogę powiedzieć, że miałem taką sytuacje w BMW 525TDS w automacie (kilka lat temu), komputer podnosił obroty silnika bo jak się okazało po diagnozie specjalistów dostawał odczyty z czujnika temperatury w silniku że jest -40`C i w ten sposób chciał dogrzać silnik. Okazało się, że czujnik ok a za wszystko odpowiedzialna była zaśniedziała kostka elektryczna i po wyczyszczeniu dwóch styków wszystko wróciło do normy. A w różnych warsztatach wcześnej chcieli mi wymieniać termostaty, czujniki a w jednym nawet cały komputer. Tak więc może być coś podobnego, ale trzeba trafić na dobrego znachora albo samemu szukać

[decania]

Czujnik temperatury dolotu jest w tej plastikowej rurze pomiędzy silnikiem a filtrem. Mniej więcej w połowie. Taki mały pizdryk wsadzony na ciasno w otwór i wychodzą z niego dwa kabelki. Ma wtyczkę więc da się go wypiąć. Raczej delikatne ustrojstwo ale nie da się uszkodzić wyjmując.

Ja krokowca moczyłem w zwykłej benzynie ekstrakcyjnej z nomi.

[resko]

Ja moczyłem w zwykłej benzynie.Jak przepustnica dobrze się wymoczy to pędzelek albo szmatka i reszte syfu usunąć i będzie git

[saper01]

Witam ponownie.. Niestety, problem falujacych obrotów nie został rozwiązany, mimo wymiany silnika krokowego na nowy. Ale zauważyłem jeszcze coś ciekawego. A mianowicie, po odpaleniu silnika przez około 10-15 sek jest wszystko ok. Po tym czasie obroty zaczynaja falować. Pomyślałem że być może jest to problem pompy paliwa. Na samym poczatku przed odpaleniem slychac jak pompka pracuje, ale może później nie ma juz takiego cisnienia w przewodach paliwowych i silnik wariuje. Co myślicie o tym panowie? Pompke paliwa juz zamowilem, więc i tak ja wymienie. Ale jestem ciekaw waszej opinii.

[decania]

To trzeba było sprawdzić ciśnienie na listwie w trakcie pracy silnika. Każdy warsztat powinien to móc zrobić.

[saper01]

No własnie w tym tygodniu podjade do mechanika. Przez ostatni miesiac nie moglem bo mnie w kraju nie było.

[saper01]

I problem falujących obrotow znikl.. A to dzięki temu ze zlikwidowałem instalacje gazowa. Zaraz po tym zabiegu wyskoczyly błędy dot. sond lambda. Wymiana pomogla, i jak ręką odjął. Co dziwne, instalacja gazowa niby była sprawna i dobrze wyregulowana. Przynajmniej tak mowil mechanik. I nic nie wskazywalo na to, że sondy są do kitu. Teraz w końcu silniczek pracuje jak należy.

[resetx]

I nic nie wskazywalo na to, że sondy są do kitu.

LPG jest dość czułe i w sumie jak sonda walnięta to pierwsze widać na LPG i na ewentualnych "wykresach" pod kompem a na benzynie nie jest tak odczuwalne może mechanik dość oporny?

[saper01]

Być może. Teraz już nie myslę o LPG. Jest dobrze na paliwku.

[drakerc]

Panowie, a jak u was zachowuje się silnik podczas właśnie załączania sprzęgła klimatyzacji? W Exie klima pracuje praktycznie cały czas, niezależnie od tego, czy jest włączona, czy nie, co mnie od niedawna nieco denerwuje. Problem jest taki, że u mnie gdy klima "pstryknie" (a więc załącza się sprzęgło), nieco spadają obroty silnika, szczególnie na jałowym. Najgorzej jest, gdy np. hamuję silnikiem podczas dojeżdżania do skrzyżowania i w kluczowym momencie właśnie włączy się sprzęgło - EX ciągle mi w takiej sytuacji gaśnie, albo przygasa, bo obroty spadną do 400-500 i ledwo "odbija" - czasem tak ledwo, że aż czujnk ciśnienia oleju wskoczy na zerową kreskę i dopiero wtedy silnik się reanimuje. Czy to normalne aby załączenie klimy robiło takie jaja z obrotami? Dodam, że u mnie sprzęgło klimy załącza się średnio 2-3 razy na minutę, więc jak jestem w jakiejś dłuższej trasie to EX potrafi mi zgasnąć kilka-kilkanaście razy. Gdy odłączę klimę i sprzęgło się nie załącza, to żadnych problemów z falowaniem obrotów nie ma, nic nie gaśnie i jest OK. Na benzynie przy właczonej klimie jest lepiej, ale też trochę spadają obroty, ale przynajmniej nie gaśnie, ale już na LPG jest tragicznie.

[resetx]

W Exie klima pracuje praktycznie cały czas, niezależnie od tego, czy jest włączona, czy nie, co mnie od niedawna nieco denerwuje.

spokojnie, zaraz temperatura zejdzie poniżej 6*C i przestanie się załączać

i nie jest to normalne że gaśnie krokowy? albo coś? a najlepiej jak to dzisiaj 3/4 mechaników robi czyli diagnostyka (OBD)