Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz Kamyk.
Klubowicz
Posty: 894
Rejestracja: 2012-12-21, 20:03
Lokalizacja: Zieleniewo /Wrocław
Model Explorera: Eddie Bauer 1996 OHV

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 14:56

Rad-T Napisałem by nie stosować strumienicy. Wywalenie katalizatora powoduje mniejsze restrykcje w układzie wydechowy. Oryginalne katy bardzo mocno spowalniają przepływ spalin, a im mniejsze restrykcje w układzie wydechowym tym lepsze napełnianie i przepłukanie cylindrów, to samo tyczy się układu dolotowego. Kolejna sprawa, że katy znajdują się bardzo blisko kolektorów, więc mają bardzo duży wpływ na przepływ. Niektórzy powiedzą, że traci się tak hucznie okrzyczane "ciśnienie podkolektorowe" czy jakoś tak to się zwało, które niby zwiększa moment w niskim zakresie obrotów. Prócz for internetowych w literaturze na to nie natrafiłem. Jest natomiast inne zjawisko, a mianowicie różnicy ciśnień w wydechu ( jak znajdę obrazek to wstawię). Z przelotowym dolotem przebieg jest dość mocno spiczasty, po założeniu tłumika ulega wygładzeniu, i w niektórych miejscach osiąga wyższe wartości, aniżeli z układem przelotowym, niestety w wielu miejscach ten przebieg również osłabia. Jednakże maksymalne wartości tego przebiegu osiągane są na układzie przelotowym, bądź w ogóle bez jakiego kol wiek układu wydechowego :-D. Odwołując się jeszcze do wspomnianego "ciśnienia podkolektorowgo", którego niestety nie udało mi się zweryfikować zakłada on powstawanie jego po natrafieniu na pierwsze restrykcje w układzie wydechowym, w ex tłumik jest położony bardzo blisko katów, więc nawet jeżeli to, to nie ma z tym żadnego problemu. Nie wiem tylko czemu ci którzy tam hojnie posługują się tym pojęciem nie biorą pod uwagę kolektorów wydechowych, oraz nie potrafią wyjaśnić skąd to się bierze... dla tego obstaje przy różnicy ciśnień. Inną sprawą jest częstotliwość rezonansowa powietrza przy której jest zapewniane idealne ciężarowe napełnianie i płukanie cylindrów, ale to jest temat na książkę na nie na jeden post ;) . Najwięcej jeśli chodzi o rozłożenie momentu mają do gadania kolektory które są w ex do 97 roku okropne i to ich długościami i średnicami rur, z których są zbudowane można regulować przebieg momentu, dalsza część układu powinna być jak najmniej restrykcyjna, bez katalizatorów itp, lecz z tłumikiem, acz kolwiek o podwyższonym przepływie, ponieważ taki układ zapewnia więcej "użytecznej mocy", a czasami także maksymalnej, aniżeli układ przelotowy.

Jeśli chodzi o przestawienie katalizatorów dalej to istnieje ryzyko, że będą miały zbyt niską temperaturę do poprawnej pracy. Sprawność układu w przypadku ex nie powinna zostać znacząco zmieniona, choć wtedy tłumik znalazł by się jeszcze bliżej katów. Lecz jak takie przybliżenie wpłynęło bo na układ to nie wiem. W takim wypadku najlepiej jest zastąpić katalizatory kawałkiem rury o odpowiedniej średnicy.

Jeszcze jedna sprawa to to, że tuningowe kolektory są budowane tak aby ciśnienia występujące na wyjściu z cylindra w kolejnych cyklach pracy silnika wielocylindrowego się wzajemnie doładowywały, a nie zakłócały i tu tkwi cała zabawa z ciśnieniami, a nie tam w katalizatorach.
Ostatnio zmieniony 2014-11-01, 11:25 przez Kamyk., łącznie zmieniany 3 razy.
Ford explorer to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Ale buggyego sam z bagienka wytargam :)

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 15:00

OK czyli jak rozumiem modyfikacja o której pisałem (przesunięcie kata w innej miejsce - dużo dalej od kolektorów) będzie miało wpływ - ale dobry czy zły ? :)

I nie chodzi tylko o osiągi, ale również wytrzymałość podzespołów silnika narażonych najbardziej na zmiany związane z wydechem...

a no właśnie - wyedytowałeś, a ja zapytałem jak edytowałeś :D

z drugiej strony - katalizatory w OHV są dokładnie tak jak planuję zrobić - jeden za drugim tuż przed pierwszym tłumikiem... przy czym u mnie katy zostałyby każdy na osobnej rurze...
Ostatnio zmieniony 2014-10-21, 15:05 przez Rad-T, łącznie zmieniany 2 razy.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz Kamyk.
Klubowicz
Posty: 894
Rejestracja: 2012-12-21, 20:03
Lokalizacja: Zieleniewo /Wrocław
Model Explorera: Eddie Bauer 1996 OHV

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 16:47

W explo nic nie powinno się zmienić, a przynajmniej nie na tyle byś to odczuł, tylko tak jak pisałem nie wiem jak będzie z temperaturą w tym miejscu. Czy nie będzie za niska. Zawsze możesz przeciąć je na pół wstawić rurę i z zewnątrz będzie wyglądać jak katy, a wewnątrz rurka ;) bardzo ładnie zaczyna wtedy mruczeć. U nas mieliśmy aftermarketowy dolot i wywalonego kata i zasuwał jak szalony. Różnica po wywaleniu kata była znaczna. Wydech brzmiał bajecznie, szybciej wkręcał się na obroty i jechał tak bez wysiłku :D Ciągle kusiło by mocniej depnąć bo zaczął lepiej iść.

W SOHC z tego co wiem są już ładniejsze kolektorki więc robią o wiele lepszą robotę i dalsza część ma coraz to mniejsze znaczenie.

Teraz się zastanowiłem ty je chcesz przesunąć 100cm bliżej do silnika czy od silnika :D ?
Ostatnio zmieniony 2014-10-21, 17:14 przez Kamyk., łącznie zmieniany 3 razy.
Ford explorer to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Ale buggyego sam z bagienka wytargam :)

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 17:31

dalej czyli w niższą temperaturę, tak żeby schowały się obok skrzyni, teraz jeden wisi pod skrzynią :P i czekam kiedy go urwę z połową wydechu :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz Kamyk.
Klubowicz
Posty: 894
Rejestracja: 2012-12-21, 20:03
Lokalizacja: Zieleniewo /Wrocław
Model Explorera: Eddie Bauer 1996 OHV

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 17:44

Czyli tak jak na początku sobie to zobrazowałem ;) Mi raz w buggy się wydech odkręcił i kolektorek wysiał sobie na tłumiku :D Darł się jak cholera ale chodził za ...eeeee.... ście :mrgreen: . Mocy dostał od razu.
Ostatnio zmieniony 2014-10-21, 17:46 przez Kamyk., łącznie zmieniany 3 razy.
Ford explorer to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Ale buggyego sam z bagienka wytargam :)

Awatar użytkownika
decania
Posty: 3370
Rejestracja: 2011-08-11, 21:15
Lokalizacja: Płock
Kontakt: Strona WWW

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 21:20

Czyli jak ja wywaliłem katalizatory, wstawiłem zamiast nich rurkę i pozostawiłem tłumik to krzywdy silnikowi nie zrobiłem? A co do odgłosu to stał się bardziej….pierdzący i głośniejszy ale do wytrzymania.
Patryk
723-371-234

Awatar użytkownika
Klubowicz Kamyk.
Klubowicz
Posty: 894
Rejestracja: 2012-12-21, 20:03
Lokalizacja: Zieleniewo /Wrocław
Model Explorera: Eddie Bauer 1996 OHV

Re: wydech OHV do SOHC

2014-10-21, 21:31

Nic silnikowi nie zrobiłeś, a nawet mu poprawiłeś ;-) . Z dźwiękiem co kto lubi. Mi się bardzo podobał po wywaleniu kata.
Ford explorer to jest to co tygryski lubią najbardziej.
Ale buggyego sam z bagienka wytargam :)

Wróć do „WARSZTAT”