niestety nie jest to norma, jest to coś extra:P
a i opinie są podzielone, czy to dobrze czy nie:
dla pompy może i lepiej bo się nie przepracowuje, ale wtryski nie dostają paliwa i mogą się uszkodzić, więc trzeba przekalkulować

pompa, czy wtryski
ja uważałem kiedyś że pompa nie padnie, ale po iluś tam set tysiącach kilometrów pompa, padała, ale to już sama z siebie, bo zawsze mam pół zbiornika paliwa

przepraszam źle się wypowiedziałem
zawsze sądziłem, że odcięcie zasilania pompy i wtrysków to norma w instalacjach LPG
Ja tak miałem we wszystkich swoich samochodach.
Oczywiście wtryski ulegną zapieczeniu bez paliwa, które w rzeczywistości "smaruje" je w trakcie pracy - jeśli odłączymy wyłącznie pompę.
Tylko chciałbym uściślić, że ja mam na myśli instalację LPG ze zwykłym mikserem. Z pewnością kwestia wtryskiwaczy wygląda zupełnie inaczej w instalacji sekwencyjnej, ale tym tematem nigdy się nie interesowałem (zawsze jeździłem na mikserówkach)
Szczerze mówiąc nie interesowałem się jak to mój mechanik rozwiązał w moim explo. Muszę zapytać

Ostatnio zmieniony 2008-03-14, 22:38 przez
Hubi, łącznie zmieniany 2 razy.