Słuszałem w radiu wcześniej, tylko mnie zastanawia jak granice przekroczyli...
A tu coś innego o przewozie osób...
http://tvnwarszawa.tvn24.pl/informacje, ... 57127.html
Też mi czasem się zdarza jechać komunikacją, ale takiemu kierownikowi to bym chyba zabrał kluczyki i w kanał wywalił.
W dupie mam spóźnienie do pracy jak to ma być niebezpieczne. A na miejscu kierowcy na pasie ze strzałkami nakazującymi zmianę pasa to bym zatrzymał autko i poszedł bym na rozmówki polsko-polskie z tym kierownikiem autobusu za takie trąbienie.