Zlot Festiwal Bluesa 2015

[Rad-T]

ale nie wszystko...

i dlatego trzeba ruszyć tyłek, poświęcić parę złotych i trochę czasu i wspomóc również na miejscu odpowiednio przed zlotem...

[wit.rys]

dlatego trzeba ruszyć tyłek

No właśnie

[Rad-T]

Wiciu

ja już tyłkiem naruszałem wystarczająco dam szansę wykazać się innym

[Kankon]

Przejrzałem trochę ten temat (tylko trochę bo jak zwykle kasztan na kasztanie i jak rozumiem mielibyśmy włączyć się jako współorganizator. Czyli główny organizator jest a EFK odpowiadałby jedynie za jakąś wyznaczoną część.

Wiadomo jaka odpowiedzialność spoczywałaby na EFK?

Dzisiaj jestem w nie najlepszej formie i nie znalazłem też terminu zlotu ... może mi ktoś pomoże

[Rad-T]

Przejrzałem trochę ten temat (tylko trochę bo jak zwykle kasztan na kasztanie i jak rozumiem mielibyśmy włączyć się jako współorganizator. Czyli główny organizator jest a EFK odpowiadałby jedynie za jakąś wyznaczoną część.

Wiadomo jaka odpowiedzialność spoczywałaby na EFK?

Dzisiaj jestem w nie najlepszej formie i nie znalazłem też terminu zlotu ... może mi ktoś pomoże

EFK organizuje sobie czas dla siebie. Wiadomo są koncerty itd (głównie wieczorem), a reszta należy do nas. Organizator daje nam wyznaczony (ogrodzony) plac z kibelkami dla nas - obok sceny tam możemy postawić auta, rozstawić namioty, wywiesić nasze banery, reklamy, etc, plus jesteśmy wymieniani jako jedna z atrakcji festiwalu. Było też tak, że jeden dzień był wyznaczony czas kiedy ludzie mogli wejść do naszego "miasteczka" i podziwiać auta.

Plus jest wyznaczona godzina konkretnego dnia, kiedy wyruszamy na paradę po ulicach Koła.

Tak to wyglądało poprzednio.

trochę fotek poglądowych:
https://plus.google.com/u/0/photos/1137 ... 5617166241

[wit.rys]

Tak to wyglądało poprzednio.

Powtórzę się, ale dlatego ponownie wywołałem do tablicy Marcin Koło...
Jest na miejscu, może na szybko i osobiście ustalić wszelkie wstępne założenia imprezy...

Edit: termin jest w pierwszym poście Marcina - ostatni weekend czerwca

[Rad-T]

poczekajmy zatem na Marcina, ale założenia opisałem powyżej... w tej materii niewiele się zmienia w Kole

[wit.rys]

w tej materii niewiele się zmienia w Kole

Być może, nie przeczę, ale była przerwa i są nowe władze miasta...

I tak jak piszesz...

poczekajmy zatem na Marcina

[Kankon]

No to tragedii nie ma. Nie interesują nas wszelkiego rodzaju pozwolenia itp.
Mamy "tylko" zadbać o to żeby na naszym terenie był porządek i odpowiednia ekspozycja.

Termin dla mnie niestety nieszczęśliwy, ale dopiero w maju będę mógł się określić co do naszego udziału.

[Dawid]

Witek...tak jak mówiłem Marcin ogarniał te imprezy na 100% z kolegą CZarkiem

ekhm... nie tylko
a to oznacza tylko, że zdecydowanie jest potrzebna pomoc organizacyjna, a nie tylko zrzucenie wszystkiego na Marcina...

Nie czepiaj się słówek....Da mnie to oczywista oczywistość,że wszędzie palce maczałeś.... z resztą parę innych osób z forum też.


Co do organizacji....

Mogę się zaoferować w kwestii transportu,układania trasy i w czym tam jeszcze będę potrzebny.
Traskę też bym mógł jakoś objechać z tym,że ostrzegam ja nigdy nie pisałem roadbooka....możemy nie wrócić do końca weekendu.

[Rad-T]

Roadbook można powiedzieć, że jest, tylko trzeba zweryfikować

[Dawid]

Radziu.... nie twierdzę e był zły ale mimo wszystko wstawił bym jakiś element ...... powiedzmy ciekawszy

Z rozmów wynika,że na takich spotkaniach jednak trochę tego jeżdżenia brakuje....
Trzeba by pomyśleć nad tym. Może by mi się udało coś poszukać,popytać..pogadać...

[Rad-T]

Żeby potem znowu zwłoki na holu ciągnąć przez pół Polski

[Dawid]

Cóż..... bywa i tak... Nie no bez przesady. Nie trzeba zaraz topić się po klamki....chyba

[decania]

Do układania trasy możemy dołączyć. O ile zdrowie wszystkich nas pozwoli na to.
Za blisko nie jest ale raz możemy polecieć...