2015-03-03, 21:35
klient twierdzi że sprawdzał ładowanie na akumulatorze i go nie było,mam prawo mu wierzyć bo to taki instalator-elektryk,na pokładzie zawsze ma jakieś rury,narzędzia i miernik.
przerzucał tylko 1i2 z poślizgiem,a jak miało być 3 to obroty w kosmos a samochód nie jedzie,musiał się zatrzymać,wyłączyć go,włączyć i znowu były dwa biegi,jak go nie wyłączył to po zatrzymaniu nie było nic,nawet R i wymuszonej 1.
wczoraj miałem czas tylko żeby mu komputer podłączyć i były błędy:P3111,P3211,P073,C1153.
nie miałem jeszcze czasu żeby je rozkodować,ale wszystkie się skasowały i po jeździe próbnej żaden nie wrócił,dzisiaj mi dzwonił że przejechał prawie 100km po mieście i wszystko jest ok.
tel. 606414212