Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
NeXusPK
Posty: 332
Rejestracja: 2010-09-21, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

wydech EX II v8

2015-01-28, 16:20

Witam szanownych.
Szukałem przez szukajkę ale cos nie widzę.... nastał czas na wymiane wydechu bo juz mam praktycznie po nim. Spawać nie ma czego :-) : poleciał środkowy tłumik i obudowa katalizatora a rury też są do niczego. Czy ktos z Was przerabiał temat wymiany wydechu (chyba praktycznie całego)? Niczego w sieci znaleźć nie mogę... tylko USA mi zostało.
PZDR.

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: wydech EX II v8

2015-01-28, 19:09

NeXusPK, podjedź do dobrego tłumikarza i wsadzi ci od jeepa (prawie pasuje) troszke przerobi i po sprawie ;-) nie wiem gdzie mieszkasz ale na ul. zawodzie gościu ogarnia temat ;-)

Awatar użytkownika
NeXusPK
Posty: 332
Rejestracja: 2010-09-21, 09:21
Lokalizacja: Warszawa

Re: wydech EX II v8

2015-01-28, 20:44

Dzięki za radę - poszukam tego magika. Od jakiego jeepa dobierać ewentualnie?

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: wydech EX II v8

2015-01-30, 17:03

chyba zj 5.2 ale on będzie wiedział co ci dobrać ;-)

Awatar użytkownika
korsarz717
Posty: 29
Rejestracja: 2015-03-31, 01:45
Lokalizacja: Tychy
Model Explorera: Brak :(

wydech

2015-04-28, 20:11

Podłączę się pod temat,w moim Exie poprzedni właściciel zakosił katalizatory,wspawane są rurki,środkowy tłumik jest ok,ostatni też raczej do wymiany,chodzi to w tej chwili jak stary Polonez jak przegazuję.Myślałem nad wstawieniem strumienicy,możecie coś doradzić? nie uśmiecha mi się kupowanie katów.
Miód jest dla mięczaków - prawdziwi twardziele żują pszczoły!

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 20:17

Myślałem nad wstawieniem strumienicy,możecie coś doradzić?
wpisz w wyszukiwarkę strumienica lub podobne a wyskoczy odpowiedni temat :D

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 20:42

korsarz717, zamęczysz głowice bez katów a konkretnie gniazda trzebaby założyć jakiś tłumik żeby utrzymać ciśnienie w wydechu ;-)

LukasJuve
Posty: 21
Rejestracja: 2015-03-29, 12:47
Lokalizacja: Legionowo

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 21:08

Ostatnio wstawiałem katalizatory Magnaflow do silnika V8 LS3. Bardzo solidne wykonanie. Jedyny minus to ich cena bo coś ok. 400zł szt.

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 21:12

korsarz717, zamęczysz głowice bez katów a konkretnie gniazda trzebaby założyć jakiś tłumik żeby utrzymać ciśnienie w wydechu ;-)
czarujesz... prędzej rozrząd strzeli lub zgnije od ataku rudej niż się gniazda zajadą :)

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 21:22

raczej gniazda z rozrządem pojdzie komplecik ;-) usuwasz katy to usuwasz poduszke z pod zaworów amortyzator który chroni gniazdo , czarować z wydechem można w 2-suwie w innym wypadku to sie zemści :-P

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 21:33

czarować z wydechem można w 2-suwie w innym wypadku to sie zemści
w tej kwestii mnie nie przekonujesz :) masz na to jakieś "dowody" czy tylko teoria? :D

Moderator Kojot
Moderator
Posty: 4526
Rejestracja: 2010-12-06, 16:21
Lokalizacja: warszawa

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 21:39

będe złośliwy :-D użyj szukajki :-P oczywiście że są na to dowody i badania ;-) ciśnienie w układzie wydechowym czterosuwa jest bardzo ważne ! pogoogluj raczej znajdziesz bez problemu :-) tutaj coś na szybko ;-)
http://forum.mieloch.pl/tlumik-przeloto ... 55773.html
Ostatnio zmieniony 2015-04-28, 21:51 przez Kojot, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 22:14

Ajjj tam - sondy mamy i wyregulują mieszankę, a poza tym zdanie że chodzi o maksymalne napełnienie cylindra świeżą mieszanką to w autkach z EGR mnie to nie przekonuje... I tak doda spalin...

No i jest kilku kolegów tutaj którzy katy wywalili wydłubali a także max przelot zrobili i żyją. :-P

Cóż - może czas za krótki na opinie tak jak podobno i na wyniki badań o e - pap.
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
resetx
Posty: 4844
Rejestracja: 2010-02-23, 20:16
Lokalizacja: https://t.me/pump_upp
Model Explorera: EX II 1997 SOHC
Kontakt: Strona WWW

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 22:30

będe złośliwy użyj szukajki
u nas tego nie ma :P

poza tym wiadomości z linka poparte... nie wiadomo czym i to o ETZ :/ wypowiedź poniżej można brać również za wiarygodną i co? kto ma rację?
Napisałem by nie stosować strumienicy. Wywalenie katalizatora powoduje mniejsze restrykcje w układzie wydechowy. Oryginalne katy bardzo mocno spowalniają przepływ spalin, a im mniejsze restrykcje w układzie wydechowym tym lepsze napełnianie i przepłukanie cylindrów, to samo tyczy się układu dolotowego. Kolejna sprawa, że katy znajdują się bardzo blisko kolektorów, więc mają bardzo duży wpływ na przepływ. Niektórzy powiedzą, że traci się tak hucznie okrzyczane "ciśnienie podkolektorowe" czy jakoś tak to się zwało, które niby zwiększa moment w niskim zakresie obrotów. Prócz for internetowych w literaturze na to nie natrafiłem. Jest natomiast inne zjawisko, a mianowicie różnicy ciśnień w wydechu ( jak znajdę obrazek to wstawię). Z przelotowym dolotem przebieg jest dość mocno spiczasty, po założeniu tłumika ulega wygładzeniu, i w niektórych miejscach osiąga wyższe wartości, aniżeli z układem przelotowym, niestety w wielu miejscach ten przebieg również osłabia. Jednakże maksymalne wartości tego przebiegu osiągane są na układzie przelotowym, bądź w ogóle bez jakiego kol wiek układu wydechowego :-D . Odwołując się jeszcze do wspomnianego "ciśnienia podkolektorowgo", którego niestety nie udało mi się zweryfikować zakłada on powstawanie jego po natrafieniu na pierwsze restrykcje w układzie wydechowym, w ex tłumik jest położony bardzo blisko katów, więc nawet jeżeli to, to nie ma z tym żadnego problemu. Nie wiem tylko czemu ci którzy tam hojnie posługują się tym pojęciem nie biorą pod uwagę kolektorów wydechowych, oraz nie potrafią wyjaśnić skąd to się bierze... dla tego obstaje przy różnicy ciśnień. Inną sprawą jest częstotliwość rezonansowa powietrza przy której jest zapewniane idealne ciężarowe napełnianie i płukanie cylindrów, ale to jest temat na książkę na nie na jeden post ;) . Najwięcej jeśli chodzi o rozłożenie momentu mają do gadania kolektory które są w ex do 97 roku okropne i to ich długościami i średnicami rur, z których są zbudowane można regulować przebieg momentu, dalsza część układu powinna być jak najmniej restrykcyjna, bez katalizatorów itp, lecz z tłumikiem, acz kolwiek o podwyższonym przepływie, ponieważ taki układ zapewnia więcej "użytecznej mocy", a czasami także maksymalnej, aniżeli układ przelotowy.

Jeśli chodzi o przestawienie katalizatorów dalej to istnieje ryzyko, że będą miały zbyt niską temperaturę do poprawnej pracy. Sprawność układu w przypadku ex nie powinna zostać znacząco zmieniona, choć wtedy tłumik znalazł by się jeszcze bliżej katów. Lecz jak takie przybliżenie wpłynęło bo na układ to nie wiem. W takim wypadku najlepiej jest zastąpić katalizatory kawałkiem rury o odpowiedniej średnicy.

Jeszcze jedna sprawa to to, że tuningowe kolektory są budowane tak aby ciśnienia występujące na wyjściu z cylindra w kolejnych cyklach pracy silnika wielocylindrowego się wzajemnie doładowywały, a nie zakłócały i tu tkwi cała zabawa z ciśnieniami, a nie tam w katalizatorach.
i kolejny post:
W explo nic nie powinno się zmienić, a przynajmniej nie na tyle byś to odczuł, tylko tak jak pisałem nie wiem jak będzie z temperaturą w tym miejscu. Czy nie będzie za niska. Zawsze możesz przeciąć je na pół wstawić rurę i z zewnątrz będzie wyglądać jak katy, a wewnątrz rurka ;) bardzo ładnie zaczyna wtedy mruczeć. U nas mieliśmy aftermarketowy dolot i wywalonego kata i zasuwał jak szalony. Różnica po wywaleniu kata była znaczna. Wydech brzmiał bajecznie, szybciej wkręcał się na obroty i jechał tak bez wysiłku :D Ciągle kusiło by mocniej depnąć bo zaczął lepiej iść.

W SOHC z tego co wiem są już ładniejsze kolektorki więc robią o wiele lepszą robotę i dalsza część ma coraz to mniejsze znaczenie.

Teraz się zastanowiłem ty je chcesz przesunąć 100cm bliżej do silnika czy od silnika :D ?
z naszego forum :P

Awatar użytkownika
korsarz717
Posty: 29
Rejestracja: 2015-03-31, 01:45
Lokalizacja: Tychy
Model Explorera: Brak :(

Re: wydech EX II v8

2015-04-28, 22:41

o kurde czyż bym zaś wojnę wywołał :) hahah :) jutro powinna dotrzeć do mnie podwójna strumienica,i zaczynam rzezbić, wywalę jeszcze środkowy fabryczny tłumik,(w jego miejsce myślę nad założeniem środkowego przelotowego) i na koniec sportowy przelotowy,zobaczymy jak to będzie pyrkać.Tak jak jest teraz i tak nie może zostać bo jest masakra.
Miód jest dla mięczaków - prawdziwi twardziele żują pszczoły!

Wróć do „WARSZTAT”