wydech EX II v8

[Susel_125]

Kiedyś w swoim motocyklu Yamaha zamontowałem przelotowe tłumiki. Fajne było to strzelanie wydechu, czy nawet ogień z tłumika. Na oryginalnych takiego efektu nie było. Ale już tłumaczę. Przelotowe układy wydechowe potrafią wytworzyć takie ciśnienie, a raczej wysysają spaliny jak byśmy odkurzacz podłączyli. Powoduje to wysysanie mieszanki paliwowo-powietrznej z cylindrów. Czyli paliwo zamiast spalić się w cylindrach zostaje wessane do tłumików i tam się dopala stąd efekt strzału. W przypadku silnika na wtrysku ''ponoć'' komputer potrafi skorygować dawkę wtrysku (jakoś sobie radzi) gorzej jak silnik zasilany gaźnikiem. Na dłuższą metę taki układ wypali, uszkodzi gniazda zaworowe w głowicy.
Może niektórym się wydawać że spaliny są wypychane przez cały układ rur i tłumików. Jak by tak było to wystarczył by sam kolektor. Niestety układ wydechowy jest dobierany, obliczany i ma bardzo duży wpływ, pomaga także w napełnianiu cylindrów świeżą mieszanką. Wielu wydaje się że jak dudni to od razu zyskali jakiś tam % mocy. Często właśnie jakieś tam modyfikacje zabierają moc ale ten dźwięk daje poczucie jakby zyskali. Zbudowanie odpowiedniego układu wymaga dużej wiedzy i obliczeń, często właśnie jest kosztowne.

[jacek4]

No ale nie każde układy są obliczone optymalnie. Optymalna to jest mieszanka paliwa z powietrzem a nie spalinami. Nadeszła era eko i wstawili EGR, a potem filtry cząstek stałych... I co ? jest to dopracowane ? Nawet spece polecają wycinać, bo liczy się kasa (ogromna) i zieloni też z tego czerpią że coś oprotestują, a jak zarobio że nie zablokują to trujta ile chceta...

A liczy się kasa mam na myśli : zróbta coś, potestujta że działa i autom nie szkodzi i ludzi w koszta nie wpędza - ot wymiana filtra co syf z wydech zebrał. A nie testy na właścicielach, silnikom szkodzi a wymiana do kilkunastu tysi...

[Kojot]

tak mówią wycinać ale nie u heńka w stodole tylko musi to zrobić osoba kompetentna (trzeba przestroić kompa) generalnie można wycinać ale też trzeba zachować odpowiednie ciśnienie w ukladzie ( wycinasz kata , wstaw tłumik odpowiedni) żeby zachować ciśnienie bo komputer niby jak ma sobie poradzić ? zamknie szybciej zawór wydechu ? czy póżniej da sygnał wtrysku ? stracisz wtedy na mocy paliwa też więcej nie wtryśnie bo ciśnienie na wtrysku jest stałe generalnie zabawa z odbytem wiąże sie z zabawą w rozumie bo sztuką jest zapanować nad dupą

[jacek4]

A może zwiększy czas wtrysku biorąc pod uwagę dane z sondy na temat mieszanki, oraz z przepływki bo ona więcej zassie.

[Kojot]

ale sie zawór zamknie i gdzie se wtryśnie ?

[jacek4]

Miejsca będzie tyle samo, z tą różnicą że syfu spalin nie będzie bo lepiej wyleca a tak to ciśnienie wydechu powoduje taki efekt jak byś na rurze wylotowej zawór założył i nie do końca otworzył, i jeszcze ten EGR.

[Kojot]

no tak tylko wypluje częśc mieszanki do wydechu bo ssanie częściowo wypycha spaliny a to już sie zapali po za komorą i co dalej ?

[troll73]

się wtrącę kiedyś coś tam dłubałem i co nieco pamiętam

kojot ma racje mówiąc o ciśnieniu w wydechu, w przypadku seryjnego silnika wolnossącego musi być zachowane w granicach tolerancji ( wydech się przedmuchuje, jest różne ciśnienie atmosferyczne itp )

zabawa ze zmiana ciśnienia w wydechu ma sens w silnikach zaturbionych i takich które się kręcą pod 8 tyś, ale i tak żeby to przyniosło jakiś efekt musimy mieć możliwość strojenia komputera i zmienną fazę rozrządu

w silnikach takich jak w naszych klamotach zmiana ciśnienia w wydechu nie przyniesie nic poza efektem dźwiękowych i wzrostem zużycia paliwa
oczywiście jak dokręcimy kompresor to inna sprawa

dodatkowym efektem ubocznym może być nadmierne zużycie rozrządu ( powstanie efekt bezwładności układu, który nie będzie "amortyzowany" ciśnieniem w wydechu )

[jacek4]

no tak tylko wypluje częśc mieszanki do wydechu bo ssanie częściowo wypycha spaliny a to już sie zapali po za komorą i co dalej ?

To dłuższa rozmowa - i nie przy wodzie... Jak wypluje to zaraz za zaworem się nie zapali bo zanim się zapali to dalej wypluje cykl następnego cylindra - i zadziała efekt inżektora. On ten nawet nie dopalony towar pośle dalej w wydech zanim zapłon nastąpi. I nie tłumaczyć że to wszystko nie spalone spotka się w wydechu tworząc mieszaninę wybuchową, bo każda mieszanina wybuchowa ma swoją DGW i GGW. I co kolwiek by miało pryknąć to tylko pomiędzu nimi dwoma.

Kojot - ssanie (krokowy nie wypycha spalin)
Komora to cylinder.
Spaliny powinny być przy prawidłowym spaleniu w cylindrze już nie palne.

[Kojot]

ech już nie chce mi sie rubta co chceta to nie ma sensu

[resetx]

rubta co chceta to nie ma sensu

wreszcie to pojąłeś

[jacek4]

W dupie z exami - ale jest temat na dyskusje przy cytrynce bo temat musi być co by kobietki nasze kochane wiedziały że to ważne sprawy

[troll73]

każdy temat ważny jest jak jest przy czym go obgadać

kojot cykl ssania nie wypycha spalin to nie dwusuw

jacku zrób EXperyment w drugą stronę - podnieś ciśnienie w wydechu

nikt nie twierdzi, że dobrany wydech przez producenta jest optymalny, ale ciśnienie spalin musi być w granicach tolerancji dla optymalnych warunków pracy silnika ( jezu jaki bełkot )