Temat w marcu założył Hubi bo jeszcze miał nadzieję tak jak i ja że może się jednak uda.
Marcin odpuścił temat bo ilości chętnych stwierdził,że nie ma sensu się tym zajmować...z resztą mu się nie dziwię.
Na początku się zaoferowałem razem z Megabitem i Taurusem że jedziemy....Była jeszcze szansa,że ktoś dołączy...
Przez cały ten czas NIKT nie napiał że jedzie....Nie mówię o przębąkiwaniu między sobą na pw czy innych czatach. Marcin cały czas czekał na jakiekolwiek informację aby mógł nam wydzielić teren SPECJALNIE DLA NAS.
Niestety po ostatniej prośbie zostałem na lisiście ja i Łukasz gdzie Łukasz miał jechać na jeden dzień...
Ktoś jeszcze też na sobotę na 2 godzinki....
Więc temat odpuściłem,żona wzięła robotę na sobotę ja na piątek też mam wyjazd.
Cały ten cyrk i zawracanie dupy nie ma sensu... Równie dobrze można się spotkać pod Tesco na 2-3 godzinki gdzieś w centrum Polski żeby wszyscy mieli blisko ,wypić bezalkoholowe piwko i rozjechać się do domów usiąść przed kompem i dalej pie...lić głupoty albo wyzywać się publicznie.
Tak ,Radek ma rację ...walę focha po całości. Dawno się tak nie zawiodłem.
Szkoda mi tylko Marcina,Hubiego i Taurusa....... Sorry chłopaki.
