



pozdr....Marek
Od lat tak mam - jest kilka rzeczy do ogarnięcia, np. sonda lambda która już ze 2 latka czeka, filtr par paliwa i inne pierdółki... Miałem trasa 18-20, ale od kilku dni mam po awarii niezłą rzeźbę z wtryskami gazuJakim cudem w trasie aż 24lJa w mieście mam koło 20. A jadąc normalnie w trasie 14.5 - 15 .
Kamyk, a cos ty tam mu napakowal? opisales moze gdzies cala swoja akcje? Ja bym swojego chetnie wygluszyl przy robieniu kompletnej blacharki co mnie czeka wiosna...odkąd wpakowałem na niego 70kg wygłuszenia
Podniesienie może aż tak nie wpływa, ale podobno szpej z kołem na dachu potrafi dodać do ok. 5 litrów...ŁadnieTe filtry par paliwa też mi na kompie wywala
, to to zlewam
Samo podwyższenie auta wpływa ujemnie na spalanie ? Zauważyłem że odkąd wpakowałem na niego 70kg wygłuszenia i znacząco podniosłem to na kompie spalanie mi wzrosło o prawie litr.
A mi niestety wszystkiego nie pali - nie chce ol. napędowego, ol. opałowego, soku z gumjagód, a nawet wody. Wybredna bestia jedynie toleruje PB i LPG, z nastawieniem na to drugięa mi pali,wszystko co wleję i ani trochę więcej,w mieście (Poznań )z lekkimi korkami i lekko niedogrzany,bo robię krótkie odcinki,25L paliwa do zapalniczek i kuchenek,w trasie 20L.