Boris nie wziął pod uwagę że nawet nowa pompa potrafi szybko się wysypać lub bublem okazać.( co nie Radek ? )

Także tego że zbiornik może być pełny i ciut waży, i nie kazdy ma możliwość użyć żaby czy innego podnośnika.
To że blacha podwójna to da się ogarnąć zamykając przestrzeń pomiędzy dwoma warstwami w miejscu cięcia.
Czasem taka wymiana pompy może zastać w kazdym miejscu i po to się przydaje. Kazdy ma prawo uszkodzić swojego exa wycinając otwory.
A co do mnie: Nie, nie mam jeszcze wyciętej rewizji. Pompę miałem wymienianą 2 razy, w tym drugim razie nawet 2 razy bo po zmontowaniu wszystkiego usiedliśmy przy stole i wpadła mi w rękę taka rzecz aby się pobawić, i okazało się że jest to filterek który powinien być na pompie

A zasadnicza sprawa dla mnie: ze względu na konstrukcję nośną sam nie mogłem tego zrobić i zrobił to za każdym razem nasz kolega klubowy.
Ja już na takie awarię prędzej sobie przygotuję pompę elektryczną od trucka aby na zewnątrz zamocować, a stara w razie awarii posłuży tylko jako smok ssawny.