Witam...
Jeżeli mogę to coś podpowiem jako posiadacz Exa z 2007 V8 itd itd. Nie obrażajcie się koledzy ale napiszę szczerze  

 . Swojego mam od ponad roku, Jak koledzy pamiętają to kupiłem go z Niemiec po kolizji...przyprowadziłem, zrobiłem i śmigam. Zrobiłem już ok 15 tys, Ford służy mi do codziennej jazdy po mieście do pracy, z rodziną itd itd. Pytasz czy "rodzinne auto"...napewno pojemne, pakowne, budzące strach u innych kierowców  

  ( szczególnie wydech robi robotę) no i co dla mnie ważna bo też mam 2 małych dzieci to jest bezpieczny ( tak mi się wydaję  

 ). Co do exploatacji  

 , mam gaz Vialle i w mieście pali ok 20, trasa ok 13 (żona 16-18  

 ). Części jak dla mnie są tanie, praktycznie na poziomie VW Passata. Dostępność w Polsce oki, z USA też nie problem tylko parę dni dłuzej. Olej wymieniam co ok 8 tys km. W ASB będę co 2 lata...a co  

 . Tylko jedna uwaga...moim zdaniem jest to ( albo powinien być...) drugi samochód w domu. Nie każda kobieta nim zechce jeżdzić. Gdy jadę w trasę powyżej powiedzmy 200km to przesiadam się do Toyoty Camry ze względu na komfort, ciszę itd. Ex to szafa na kołach, opory powietrza, opony, tylny most, wydech robią swoje  

 . 
Na koniec napiszę tak: ....kupiłem Exa bo na niego zachorowałem  w pewnym czasie a teraz jakbym mógł cofnąć czas to kupiłbym ...... też Exa  

 , 
P.S.....mam już coś koło 205tys km przejechane....czy zastanawiać się już nad wymianą rozrządu...? Jak to poznać/ocenić itd????
pozdr....Marek