
To odpowiedź dla wszystkich, którzy pytają czy jak coś w automacie się się zaczyna dziać to czy ruszać lub może zadowolić się na przykład wymianą oleju... większość jest tak przerażona zdjęciem skrzyni, że jeździ do końca, smutnego końca ... uwieńczonego kilku tysięczna naprawą lub wymianą na inną nie wiadomo jaką nie wiadomo skąd...a potem powstają legendy o awaryjności explorer-owego automatu ja swoim ciągam lawetę z autem o wadze ok 2600kg co z wagą mojego auta daje prawie 5 ton i to pierwsza naprawa od przeglądu z przed 2 lat . . . jak dbasz tak masz

Obstawiam że uszkodzenie nastąpiło w momencie kiedy padł TPS i zaczęło się ślizganie czujnik został wymieniony ale od tego czasu raz na jakiś czas rano pojawił się błąd ex poszedł w krzaki aż nalazłem na niego czas aż szkoda pomyśleć co by było gdyby ostatni nit pękł



