Cześć, tu wasz nowy kolega.
Właśnie zdradziłem Chevrolety na rzecz Forda.
Zostałem posiadaczem Expo IV (2007, V6), którego wszyscy bali się kupić

Wcześniej miałem kolejno dwa Blazery ('95 i '99), i zapewniam, że były bardziej wypasione (podgrzewane fotele, elektrycznie składane lusterka, osłony podwozia). Explorerowi, mimo, że wysoki model, kilku rzeczy brak (choćby osłon podwozia i elektrycznie składanych lusterek - to się naprawdę przydaje w mieście!). Nie ma on także fabrycznie tylnego światła przeciwmgłowego - w co trudno uwierzyć!
Za to komfort jazdy jest o cały level wyżej. Blazer w tym porównaniu to luksusowy traktor. Ale wlaściwości terenowe miał zdecydowanie lepsze.
Cóż, muszę jeszcze kilka rzeczy w Explorerze zrobić, jak choćby nowe opony, które chcę włożyć trochę większe.
I tu od razu pytanie:
- nominalnie są szerokości 245/65/R17, ja chcę włożyć na pewno wyższe, przynajmniej 70, ale: czy wejdą mi np. 265/70/R17 ?
Nadkole na pewno taką zmieści, ale zauważyłem, ze górna zwrotnica jest jakieś 15mm od opony nominalnej, więc boję się, ze coś może ocierać .
Parę rzeczy by mi się też przydało, ale o tym napisałem w ogłoszeniach .
Pozdrawiam!
(na fotkach są moje 3 auta, ale Chevy ma już, niestety, nowego właściciela. Z przodu zabytkowy Chevrolet Lumina Sedan, 1990, z czerwoną kanapą z przodu!)