2017-08-10, 14:17
Czesc,
Auto pieknie wyglada I zaluje, ze moj taki nie jest. Co do interesujacych ciebie informacji to Ford jest takim samym autem jak kazde inne. Jedziesz do goscia, zabierasz go na przeglad na duza stacje diagnostyczna i tam ci powiedza jak mniej wiecej wyglada sprawa. Istotne jest aby wszystko normalnie pracowalo. Co do przyszlosci, to jej nie przewidzisz. Silnik 4.6 V8 2V Modular to motor lepszy od 4.0 pod wzgledem mocy i momentu obrotowego. Tu sie zapewne koncza jego zalety. Jest to jednostka nieobecna w owym czasie na rynku Europejskim, a co za tym idzie potencjalnie jest ciezej do niej zdobyc czesci. Nie wiem skad pochodzisz? Ja jestem z Trojmiasta I nawet tutaj serwisy, ktore zajmuja sie profesjonalnie autami 4x4 na Forda Explorera mowia 'wynalazek'. Jest ich malo, wiec i wiedzy i praktyki jest malo. Czesci to loteria. Oczywiscie wiekszosc nich zamawiasz z internetu, bo nawet najwieksze sieci hurtowe nie maja tak podstawowych elementow jak prawidlowego rozmiaru sworznie, czy tarcze hamulcowe. I nie jestem przekonany czy to jest wina akurat 4.6 czy w ogole modelu auta. Inter Cars ma np tylne tarczobebny, ale juz klockow do nich nie dostaniesz. Przednie tarcze hamulcowe to nieporozumienie. Nie szlo ich nawet zalozyc?!?! Generalnie auto jest bardzo fajne, o ile jezdzi. Nie zycze Ci problemow ze skrzynia, klima, mostem i innymi drobnymi tematami, ktore kosztuja fortune, a malo kto jest w stanie je profesjonalnie naprawic. Ci co potrafia nie sa tani. W takim aucie wszystko kosztuje. To jest SUV I to wprost z ameryki. Wiec jesli jestes przecietnym 'Kowalskim', ktory nie zarabia trzech srednich krajowych to zastanow sie prosze czy jestes w stanie w przyszlosci poniesc koszty potencjalnych napraw? Moj zadbany egzemplaz z dobrych rak kosztowal polowe ceny rynkowej, a druga polowe juz pochlonal na naprawy i konca nie widac. Nie winie tu nikogo bo sam podjalem decyzje, choc moja naiwnosc czasami mnie przeraza. Kupujac takie auto musisz odpowiedziec sobie na jedno podstawowe pytanie, czy stac mnie na serwis? Bo uwierz mi, ze garazowa mechanika rodem z forum Forda Explorera nie zawsze przynosi pozadane efekty.
Pozdrawiam
Kur....a! Gdzie jest moja szaro-zielona skora?
