Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Wojciechow
Posty: 572
Rejestracja: 2007-10-21, 20:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt: Strona WWW

Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-07, 22:28

Koleżanki & Koledzy ...

Żona wysłała mnie na szkolenie z jazdy w terenie :oops:
W przyszłą sobotę jadę na tor Autotraper w Rzgowie pod Łodzią i będę się szkolił :shock:
3majcie kciuki - ciekawe, czy autka wytrzymają moją niewiedzę :lol: :lol: :lol:

Awatar użytkownika
adam533
Posty: 666
Rejestracja: 2007-10-31, 22:05
Lokalizacja: Pruszków

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-07, 22:33

no to pogratulować żony ;-) żeby tylko nie namówiła cię na jazdę po wodzie do wysokości szyb :lol:

Awatar użytkownika
Pati
Posty: 61
Rejestracja: 2008-02-07, 23:37
Lokalizacja: Pruszków

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-08, 08:21

no to pogratulować żony ;-) żeby tylko nie namówiła cię na jazdę po wodzie do wysokości szyb :lol:
Do szyb to brakowało jeszczę z 5 cm. :evil: W końcu jak rajd ,to rajd :-P

Takie szkolenie fajna sprawa ,sama chętnie bym na takie pojechała :smile:
Ostatnio zmieniony 2008-06-08, 08:27 przez Pati, łącznie zmieniany 2 razy.
Fordmaniaczki cd. czyli kolejny Ford :)
czasem się też Explorerem bujam :) ,jak mi mężuś da ;)

Awatar użytkownika
BliG
Posty: 1067
Rejestracja: 2007-07-16, 09:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt: Strona WWW

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-09, 10:45

Wojciechow, opisz swoje wrazenia po tym kursie; czy warto, czego sie nauczyles, etc...
Z gory dzieki :-)
Pozdrawiam,
Adrian

Awatar użytkownika
Wojciechow
Posty: 572
Rejestracja: 2007-10-21, 20:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt: Strona WWW

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-09, 14:01

Jasne !!!

Ja juz nie mogę się doczekać soboty ...
Normalnie jak nastolatek przed pierwszą randką :-)
Czy to normalne ???????

Awatar użytkownika
BliG
Posty: 1067
Rejestracja: 2007-07-16, 09:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt: Strona WWW

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-09, 15:36

Mysle ze calkowicie normalne :-D
Ja wczoraj nie moglem wytrzymac i zalozylem bull-bara, pomimo braku instrukcji :evil:
Pozdrawiam,
Adrian


Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-10, 23:20

Koleżanki & Koledzy ...

Żona wysłała mnie na szkolenie z jazdy w terenie :oops:
W przyszłą sobotę jadę na tor Autotraper w Rzgowie pod Łodzią i będę się szkolił :shock:
3majcie kciuki - ciekawe, czy autka wytrzymają moją niewiedzę :lol: :lol: :lol:
a gdzie ten teren? bo tor jest całkowicie sztuczny i przygotowany dla jeepów
tam poprostu nie może się nic wydarzyć :evil:

Awatar użytkownika
Wojciechow
Posty: 572
Rejestracja: 2007-10-21, 20:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt: Strona WWW

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-11, 08:41

Zgadza się ... To właśnie ten tor ... POczątki trzeba gdzieś złapać :oops:
A jak coś sie wydarzy, to Małżonce zawsze jakaś polisa po mnie zostanie :mrgreen:

Pa100

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-11, 14:30

Polisa zostanie powiadasz :-D I tylko taki lajtowy tor ci wynalazła ;-)

Awatar użytkownika
Wojciechow
Posty: 572
Rejestracja: 2007-10-21, 20:08
Lokalizacja: Łódź
Kontakt: Strona WWW

Re: Szkolenie na torze w Łodzi ...

2008-06-11, 15:10

Słusznie ...
Pewnie dlatego że i polisa mała :lol:

[ Dodano: 2008-06-15, 00:07 ]
No dobra ... Czas na podsumowanie ... Szkolenie zakończone - wszystko przeżyło :-)

Pierwsza część - teoria ... Prowadzenie - p. Adam Majchrzak. Wielka osobowość, nieograniczona wiedza na temat off-road'u i całkiem duża umiejętność jej przekazywania. Można było dowiedzieć się wiele na temat samochodu (nie tylko Jeep'ków), obejrzeć kilka ciekawych filmów oraz zapoznać sie z akcesoriami do zabawy w terenie ...
Częśc druga - lunch :-) Pyszotki ...
część trzecia - praktyka ... No i adrenalina, szczególnie dla tych, co to więcej czasu za biurkiem i na czarnym (ja, niestety). Zabawa TJ'ami na MT-kach, ręczne skrzynie a w przypisanym do mnie samochodzie brak wspomagania kierownicy. Szyby otwarte (taka werska klimatyzacji) i piach w zębach. A poważniej - można się naprawdę wiele nauczyć - podjazdy, zjazdy (trzeba znienić przyzwyczajenia, oj trzeba ...), trawersy (można się przekonać, co autka potrafią), koleiny i inne takie ...

I nie interesuje mnie, że tor ustawiany, samochody przystosowane a cena szkolenia dośc wysoka ...
Warto było - szczególnie dla takich nowicjuszy zza biurka, jak ja ...
Super ludzie, super autka i duuużo wiedzy ...

Do zobaczenia w terenie !!!

Wróć do „Kącik OFFROAD-OWY”