Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Pytanko o hamulce

2007-10-12, 12:08

w góry nie jeżdżę - raz , że nie lubię, dwa, że nie mam zbytnio okazji ;) no ale jak nic mechanik się kłania - ja sam w hamulcach nie grzebię
Ostatnio zmieniony 2007-10-12, 12:10 przez Hubi, łącznie zmieniany 1 raz.
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

manius

Re: Pytanko o hamulce

2007-10-12, 12:20

ja sam w hamulcach nie grzebię
oj to bardzo zle,
ja tylko
niestety ale zadnemu fakowcowi nie wieze,
bo w warsztatach jest przewaznie tak ze do hamulcow
wysylaja zawsze jakiegos "mlodego" bo robota brudna

jak se sam zrobie to przynajmniej wiem ze wszystko jest OK

Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: Pytanko o hamulce

2007-10-12, 13:20

niestety ale zadnemu fakowcowi nie wieze,
bo w warsztatach jest przewaznie tak ze do hamulcow
wysylaja zawsze jakiegos "mlodego" bo robota brudna
Coś w tym jest, że zawsze młodzi uczą się na hamulach ;) Np. znajomy mający warstat, u którego przez lata korzystałem z kanału i narządów, też zawsze dawał hamulce i łożyska praktykantom, dopóki nie spier... mu piast w jego własnym samochodzie :D

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Pytanko o hamulce

2007-10-12, 17:22

...niestety ale zadnemu fakowcowi nie wieze,
bo w warsztatach jest przewaznie tak ze do hamulcow
wysylaja zawsze jakiegos "mlodego" bo robota brudna
ja korzystam z "usług" mojego bardzo dobrego kolegi mechanika,
którego nie muszę sprawdzać. Znamy się parę ładnych lat i w sumie ubolewam
nad tym, że aktualnie do jego warsztatu mam dobre 600 km :cry:
bo jak pomyślę, że mam iść do jakiegoś nowego warsztatu, to czasem wolę "chwilę" dłużej pomęczyć się na niedomagającym autku i ostatecznie zreperować je w Świnoujściu w trakcie jakiegoś wypadu w moje rodzinne strony ;)
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
wajc83
Posty: 444
Rejestracja: 2007-08-20, 08:34
Lokalizacja: łódź

Re: Pytanko o hamulce

2008-04-23, 08:03

blokuje sie tylne prawe koło :shock: . Po wymianie klocków przód i szczek z tyłu zaczęły pojawiać si problem z tylnym prawym hamulcem. Mechanizm do samo regulatorów ...eeeee.......ny wiec sam sie nie zaciąga . Powiem szczerze ze nie mam pojęcia co to może być. Nadmienię ze skręciłem samo regulator na tylnym prawym kole do samego końca by był większy luz , bez zmian. Jeszcze jedno wyciągnąłem bezpiecznik od ABS-u wczesniej i jeden dzien jezdziłem bez niego po włozeni kontrolka zgasła , chyba to nie ma zadnego wpływu?

chevidan

Re: Pytanko o hamulce

2008-04-23, 08:24

jedyne co przychodzi mi do głowy to zapowietrzone hamulce przednich kół,źle pozakładane sprężyny na szczękach lub zmienione na nieoryginalne(nie od ex)ostatecznie coś nie tak z pompą.
walczyłem kiedyś w Oldsmobillu z takim tematem.po wymianie klocków i szczęk tył się blokował a przód tylko zwalniał.szukałem,kombinowałem,wymieniłem pompę i nic.ostecznie się okazało że klocki z przodu były do d....po zmianie na inne było wszystko ok.

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Pytanko o hamulce

2008-04-23, 09:18

blokuje sie tylne prawe koło :shock: . Po wymianie klocków przód i szczek z tyłu zaczęły pojawiać si problem z tylnym prawym hamulcem. Mechanizm do samo regulatorów ...eeeee.......ny wiec sam sie nie zaciąga . Powiem szczerze ze nie mam pojęcia co to może być. Nadmienię ze skręciłem samo regulator na tylnym prawym kole do samego końca by był większy luz , bez zmian. Jeszcze jedno wyciągnąłem bezpiecznik od ABS-u wczesniej i jeden dzien jezdziłem bez niego po włozeni kontrolka zgasła , chyba to nie ma zadnego wpływu?
Ale mówisz, że mechanizm do samoregulacji wywaliłeś? To jak to działa? na sztywno coś wsadziłeś? bo jak nie to czegoś nie zrozumiałem.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: Pytanko o hamulce

2008-04-23, 09:31

Mechanizm do samo regulatorów ...eeeee.......ny wiec sam sie nie zaciąga
sądzę, że chodziło mu o to, że mechanizm jest zepsuty ;)
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Awatar użytkownika
wajc83
Posty: 444
Rejestracja: 2007-08-20, 08:34
Lokalizacja: łódź

Re: Pytanko o hamulce

2008-04-23, 16:25

cylinderki nowe wszystko odpowietrzone sprawdzone . Zaraz jade na testy jak co nie wypali to sie zastrzele.

[ Dodano: 2008-04-23, 18:33 ]
i bez zmian cos mnie strzeliło do głowy i zamieniłem bębny. Problem ustanał

Awatar użytkownika
rozencwajgowa
Posty: 137
Rejestracja: 2007-12-28, 19:43
Lokalizacja: Banino

hamulce

2008-06-11, 22:04

tyly wymienialem ostatnio i 3 razy podkrecalem szczeki --- ustawiaja sie do bebnow,docieraja.Terazbiora jak glupie dlatego nie hamuje ostro bo staje i mam przeciazenie 3 G----szkoda szyby .pedal i tak idzie w dol bo to wspomaganie------sprawdzasz na zimno bez silnika,jest wysoko - z silnikiem schodzi w dol....pozdro
Rosen von Doopen Shpitz

kszesz
Posty: 727
Rejestracja: 2007-07-17, 22:59
Lokalizacja: W-wa Włochy

Re: hamulce

2008-06-13, 10:50

tyly wymienialem ostatnio i 3 razy podkrecalem szczeki
Do regulacji jest tylko ta śruba (foto.), czy też w jakimś innym miejscu trzeba też podkręcić ?
Prawy tył mi słabo bierze :-/
Załączniki
szczeki_tyl.jpg
szczeki_tyl.jpg (31.69 KiB) Przejrzano 4419 razy


Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Pytanko o hamulce

2008-06-13, 17:07

i zanim założysz bębny podkręć okładziny, żeby bęben wchodził na styk... reszta sama się wyreguluje.
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

kszesz
Posty: 727
Rejestracja: 2007-07-17, 22:59
Lokalizacja: W-wa Włochy

Re: Pytanko o hamulce

2008-06-13, 17:59

Dzięki :-)
W sobotę podkręcę

Awatar użytkownika
Palio
Posty: 28
Rejestracja: 2008-01-18, 21:31
Lokalizacja: Kuklówka Radz.
Kontakt: Strona WWW

Re: Pytanko o hamulce

2008-06-15, 17:05

Podepe się pod wątek bo mam tę problem:((
Zmieniłem szczęki jak należy, zamontowałem bebny. Lekko sie obracały. Sprawdziłem na podniesionym aucie działanie hamulca awaryjnego. blokował pięknie. Pojechałem sprawdzić działanie. ujechałem 7 km - wcale nie goniąc - może ze trzy razy hamowałem i niespodziewajka:(:(
Bębny tak gorące, że śmierdzi na kilometr spalpnymi okładzinami...
może ktos doradzić co mogłem spier......:(((
Palio
Ford Granada 2.8iV6 GHIA AD1982
Sprzedawany...Ford Transit 2,8V6 AD1974
Sprzedany...Ford Explorer 4,0V6 na Blosie AD1993

e-mail: palio@capri.pl
tel. 0-604-591-002

Wróć do „WARSZTAT”