daniel zgadza sie..żaden skaner nie pokaże błędu skrzyni bo to jest uszkodzenie mechaniczne a w tym miejscu nie ma żadnych czujników.

ale mi chodzilo o sprawdzenie cisnienia lini
sa scanery ktore to potrafia

daniel zgadza sie..żaden skaner nie pokaże błędu skrzyni bo to jest uszkodzenie mechaniczne a w tym miejscu nie ma żadnych czujników.
rafbor u Ciebie trzeba ustawić dźwignię zmiany biegów w odpowiednim miejscu aby wskoczył wsteczny ponieważ masz uszkodzony stabilizator położenia wybieraka biegu(lub prościej blaszkę z rolką)
ów blaszkę dostałeś w woreczku i masz ją zainstalować przy następnej wymianie oleju(prosta sprawa,jadna śrubka)
kurde wydaje mi sie ze jest w schowku pod łokietnikiem.... bo w domu jej jakos nie mogę zlokalizowac...rafbor1973, jak mi ją w czwartek podrzucisz to bedziesz miał zamontowana
zgadza sie ale obserwujac cisnienie (przy zmianie biegu).... przy braku ciśnienia do przodu by też nie jechał.
No więc w normalnych polskich warunkach, przy średnio kumatych polskich fahofcach, to jednak dużo łatwiej i PEWNIEJ - spuścić olej (można "odzysk" przez rurkę, a nie w kanał), zrzucić MISKĘ, nie SKRZYNIĘ, i zobaczyć co leży w misce i zbadać tłok wstecznego, bo tak jak i Dawid napisał, na 99% to taśma albo tłok, a procedury serwisowe są dobre, jak ktoś je umie przeprowadzić i zinterpretować wyniki, jak haysen na takiego gość trafi, to niech w totka zacznie graćzaraaaaJak do przodu jeździ idealnie, to raczej nie ma po co bawić się manometrem, łatwiej i więcej można się dowiedzieć po wyjęciu tłoka wstecznego, niż przy badaniu ciśnienia na wstecznym.
zaraaaa
nie qmam![]()
Boni wytlumacz jak to latwiej wyciagnac tlok wstecznego![]()
![]()
totka jak totka ale namiary odrazu na stronie głównej przykleićjak haysen na takiego gość trafi, to niech w totka zacznie grać