festiwal Koło Bluesa 29-30 sierpnia 2008

[Marcin Koło]

ciesze się że mimo dużych niedociągnięć w całej organizacji podobało się wam
kilka fotek

[ Dodano: 2008-08-31, 16:45 ]
i jeszcze pare

[Hubi]

zaraz wrzucę kilka fotek (koło 90ciu )
w sumie mamy ich ponad 500 (dzięki Agnieszce, która z poświęceniem i narażeniem zdrowia robiła fotki parady )

Fotki na forum będą dostępne tylko do poniedziałku (no może środy )
W poniedziałek postaram się wrzucić większość fotek na Picasse - dziś mi się nie udało (problemy z łączem)

PS. Yola a co z obiecanymi ogórkami???

--------------------------------------------------------------------
OBIECANE FOTKI - niestety bateria nie wytrzymała napięcia i wysiadł
mam nadzieję, że inni też coś dorzucą od siebie

{fotki usunięte zgodnie z zapowiedzią}
NOWE FOTKI WŁAŚNIE WRZUCAM NA PICASA - link podam w ostatnim poście

[Marcin Koło]

nie mam skanera pod ręką ale nie mogłem tego nie pokazać
nasze kobiety zajeły I i II miejsce w męskiej dyscyplinie i tym samym zawstydziły wszystkich facetów

[ Dodano: 2008-08-31, 19:27 ]
jeszcze

[ Dodano: 2008-08-31, 19:44 ]
i jeszcze

[Hubi]

Album z Koło Blues Festival oficjalnie otwarty

ZAPRASZAM DO OGLĄDANIA

[fynn]

zdjęcia dopiero wrzucę jutro z pracy.
U mnie niestety Pero miał troche problemów żołądkowych od niedzieli rana i nie bardzo mam czas i siłę by to wrzucać.

Batoremu obiecałam kawkę i z kawki dupa wyszła za co oficjalnie bardzo go przepraszam i Ulę również - normalnie odrobię w polu mając nadzieję, że WIELKI WÓDZ mi to wybaczy i karę wymierzy .

[pasik]

fynn, masz to jak w banku kare Batory wymiezy na zlocie hi hi hi

[fynn]

pasik, zgadzam się - może zrobić ze mną wszystko - należy mi się.

[pasik]

LOL

[Rad-T]

to ja od razu zamawiam sesje zdjeciowa z wymierzania kary moze byc nawet telefonem robiona hehehehehehe

[fynn]

Rad-T, nie widziałeś jak kobita explorera myje?

[yola]

Bardzo Wam wszystkim dziękuję , było wspaniale, cieszę się, że Was poznałam, organizatorom należą się szczególne dzięki, Marcin dwoił się i troił , naprawdę dbał o wszystko i o wszystkich.

Ps.Hubi ,obiecane ogórki czekają, wybacz babci, ale dzięki temu będziecie mieli okazję zawitać na wieś, ewentualnie przywiozę z sympatycznym załącznikiem, buziaki dla Kasi

[kat_ja]

fynn, widział, nawet dwie

a tak podsumowując nasze spotkanko bluesowe - przyznam że jadąc na tą imprezę nie byliśmy do końca przekonani o słuszności swojej decyzji, bo to i pogoda nie taka i pora już późna jednak podsumowując – impreza była SUPER!

Piątkowy wieczór był nieco … „rozlazły”, dojechaliśmy późno, do końca nie wiedzieliśmy gdzie będziemy nocować, przez co, niektórzy będąc "w pogotowiu" spędzili wieczór o suchym pysku, czego nie omieszkali później wytknąć
Sobota natomiast dostarczyła nam wielu atrakcji.
Poczynając od „małej parady” Explorerów przez miasto w poszukiwaniu stacji i myjki (jak się okazało już wtedy daliśmy się zauważyć ), poprzez konkurs „sikawkowy” no i oczywiście clue dnia – Parada przez miasto. Nie ma co mówić, kilkaset motocykli robi wrażenie a do tego „oldtimery”, rząd ciągników siodłowych no i my – 8 explorerów a to wszystko trąbiące, wyjące, piszczące czym się da; nie przesadzając ale chyba 90 % mieszkańców Koła wyległa na ulice, a ci co nie wylegli licznie wystawali z okien.
Potem grochówa, rzuty rozrusznikiem, rąbanie drwa i oczywiście chwile spędzone z fajnymi ludźmi w miłej atmosferze
łoj, zapomniałabym - rajd na orientację - a tego przeciez nie można zapomnieć ... chociaż to pozostawiło mały niesmak bo okazało się, że stara syrenka, która wyjechała z 15 minutowym opóźnieniem, dojechała na miejsce z czasem lepszym od nas , cóż zrobić, przywilej miejscowych, którzy road booka używali chyba tylko do odganiania os...
Jednak honor Klubu został uratowany, oczywiście przez kobiety gdy I i II miejsce w konkursie na przeciąganie mercedesa zgarnęły kobitki z logiem EXPLORERA na plecach

Osobiście bardzo mi się podobało i mam nadzieję pojawić się w Kole w przyszłym roku.

Ogromne podziękowania dla Marcina Koło za organizację, wyrazy uznania dla Jego żony za pasję z jaką podeszła do konkursu drwalewskiego ( w którym nota bene kobitki okazały się lepsze niż Panowie – a przynajmniej każda z nas wzbogaciła się o pół kilo gwoździ);

Dziękuję Yoli za to że powierzyła w moje ręcę swoje cudo ... wiem, że pewna dawka promili miała zapewne wpływ na tą decyzję , ale ... to maleństwo jest za......e!!!!

Radkowi i Agnieszce, za to że nas nie zawiedli

a gdybym miała sprawny skaner to bym sie pochwaliła ale ech... musze z tym poczekać do jutra

[Leszek]

Kolejne fotki z Koło blues Festival 'u
http://picasaweb.google.pl/Leszek2702/K ... stival2008

[Hubi]

piękny widoczek

[Marcin Koło]

To teraz przyszła kolej na mnie żeby coś napisać
Dziękuje wszystkim za przybycie, za to że mogłem was poznać osobiście, za wspólną zabawe.
Hubi musze się do czegoś ci przyznać:
Najbardziej bałem się twojej krytyki,heh a zamiast tego namawiałeś mnie na zmiany w aucie no i dzisiaj już zabrałem się za to. Oczywiście efekt końcowy będzie pokazany na forum.
Mój syn tak was pokochał że mimo pokąsania przez osyi zalecenia lekarza by leżał w łóżku nie było można go w domu zatrzymałć i musiał do nas dobić
Dzięki za świetną zabawe i zapraszam za rok