Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
mysioo
Posty: 158
Rejestracja: 2007-07-20, 21:27
Lokalizacja: Legnica

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:08

Marian a ty wiesz ,że mamy shout box'a na głownej stronie forum , na samym dole :D ?
Coś Cię tam nie widać chłopie , a szkoda ....
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:11 przez mysioo, łącznie zmieniany 1 raz.
pozdrawiam Jarek

Awatar użytkownika
fynn
Posty: 583
Rejestracja: 2007-07-22, 12:19
Lokalizacja: pomorze

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:11

sylwia, no ja tylko mogę dopisać, że American Cars podało mi zawrotne ceny filtrów , olei i płynów ale znam 2 osoby, które robiły tam swoje samochody (jeep) i potwierdzili jak daniel, że nawet gdyby mili jeszcze raz tyle dopłacić to oddaliby tam samochody. Pan Tomaszewski "trochę" zdziera ale zna sie na rzeczy jakby nie było. No i podstawa - chętnie zaprasza na warsztat by patrzeć im na ręce - nie ma nic do ukrycia.

Ja koniec końców kupiłam swoje "zapasy" bo co do tego tez nie miał żadnych obiekcji - powiedział, że jasne, że mogę przywieść swoje - podał nawet konkrety do mojego Explo i zaprosił do siebie.
Fynn-Ginn a'la Bazgrow tudzież Fynn-landia :D

podpis autorstwa: basstiana, norbi73 i nemroda

danielpoz

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:16

dobra robota sporo kosztuje ale i tak wychodzi taniej niz eksperymenty pseudo mechanikow

PS kto robil tam jeepy? bo troche znam ludzi z tymi autami
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:17 przez danielpoz, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:17

A jak przywiozłaś swoje części, to płaciłaś większą stawkę za robociznę?
Dzisiaj tak mi ciśnienie skoczyło, że nie wiem....

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:18

sylwia,

podstawa jaki macie olej w silniku???
czy macie juz nowe regulatory napinaczy???
od tego bym zaczal
zakup 2 nowe regulatory to sa te dlugie (jesli takowych nie ma)
i zamontuj
roboty na 2godz a moze cos pomoze
jak nie
to i tak te regulatory bedziesz potrzebowac

tak ten regulator wyglada


a tu opis montazu
http://forum.fordclubpolska.org/viewtopic.php?t=30297

mysioo wiem
i nawet tam zagladam
Załączniki
rozrzad 1.jpg
rozrzad 1.jpg (33.67 KiB) Przejrzano 8378 razy
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:23 przez manius, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:24

Olej mam nie taki jak trzeba 5w40, ale jeszcze nie zdążyłam wymienić, miałam to robić w środę(5w30), ale nie wiem czy teraz jest sens.
A te regulatory to i tak chyba sama nie dam rady, ale pomyślę kto by mógł.
Zajrzałam tam i chyba faktycznie nie takie trudne.

Nie rozumiem dlaczego to słychać tylko gdy auto stoi?
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:26 przez sylwia, łącznie zmieniany 1 raz.

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:31

Olej mam nie taki jak trzeba 5w40, ale jeszcze nie zdążyłam wymienić, miałam to robić w środę(5w30), ale nie wiem czy teraz jest sens.
A te regulatory to i tak chyba sama nie dam rady, ale pomyślę kto by mógł.
Zajrzałam tam i chyba faktycznie nie takie trudne.

Nie rozumiem dlaczego to słychać tylko gdy auto stoi?
OK
LUDZIE czemu nie lejecie oleju ktory ford zaleca
5W30
Czy jak lekarz wam kaze brac tabletki X to siegacie po Y???
czy do automatycznej skrzyni tez wlewacie superol lub inny???

ale do rzeczy
Sylwia
zmien prosze olej na wlasciwy
(nawet jesli to bedzie rozrzad to olej mozecie spuscic i znowu wykorzystac)
i zobaczymy co dalej
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:35 przez manius, łącznie zmieniany 3 razy.

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:34

Manius,
ja go z tym cudacznym olejem kupiłam.
W fiacie leję wszystko co producent zaleca i tu też tak chciałam... ale jeszcze nie zdążyłam.

A co do metod leczenia i leków, to zazwyczaj dyskutuję z lekarzami :p Ale to z racji pokrewnego zawodu.
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:36 przez sylwia, łącznie zmieniany 2 razy.

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 21:39

Manius,
ja go z tym cudacznym olejem kupiłam.
tak wiem,
ale wkurzam sie zawsze jak slysze "cos mi klepie" i mam olej nie taki

A co do metod leczenia i leków, to zazwyczaj dyskutuję z lekarzami :p Ale to z racji pokrewnego zawodu.
no i cacy
ja tez lubie podyskutowac na temat np. silnikow
Załączniki
s23.gif
s23.gif (20.6 KiB) Przejrzano 8340 razy
Ostatnio zmieniony 2007-10-08, 21:41 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

manius

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 22:01

A jeśli ten rozrząd który widzimy nie był zepsuty w chwili, w której najarany czymś nielegalnym projektant go narysował, to ja się nie znam na technice i wysiadam...
nie,
to jest naprawde dobrze zaprojektowane
(oszczednosciowo bo lewa glowica jest zamienna z prawa)
jedynym mankamentem byl regulator napinacza,
na wolnych obrotach (przy malym cisnieniu oleju) lancuch walil jak wsciekly w szyne/napinacz
bo regulator zaczynal dzialac od x bar

natomiast na duzych obrotach (duze cisnienie oleju) napinacz z calej sily dociskal do lancucha

nowe napinacze (+sztyfcik w kanale) reguluja juz bardziej konstans (soft)

gdyby nie to, to te silniki sa nie do zajechania.

Awatar użytkownika
sylwia
Posty: 275
Rejestracja: 2007-09-14, 21:06
Lokalizacja: Poznań

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 22:42

Dobra, a jeśli to faktycznie rozrząd a ja będę kursować od mechanika do mechanika to....?
Mogę jeździć ????!!!!!!!!!!!!!


Awatar użytkownika
mysioo
Posty: 158
Rejestracja: 2007-07-20, 21:27
Lokalizacja: Legnica

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 22:54

Sylwia uszy :mrgreen: do góry. To całkiem normalne. Chodzi o to ,żeby tzw.stan zakochania( stan który, o czym wszyscy wiedza ,jest stanem przejściowym ;) ) nie spaskudziły Ci "drobne " usterki jakie pozostawił po sobie poprzedni właściciel.
Potem to już tylko miłość....
pozdrawiam Jarek

chevidan

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-08, 23:06

jeżeli to jest nawet rozrząd to dopiero pierwsze stadium.możesz jeździć ale trzeba pomału myśleć o naprawie.trodno powiedzieć ile kilometrów można prejechać z brzęczącym rozrządem.

Awatar użytkownika
Boni
Posty: 636
Rejestracja: 2007-09-04, 21:20
Lokalizacja: Grodzisk Maz

Re: Załamka kompletna....nie wiem co dalej robić....

2007-10-09, 07:35

A jeśli ten rozrząd który widzimy nie był zepsuty w chwili, w której najarany czymś nielegalnym projektant go narysował, to ja się nie znam na technice i wysiadam...
nie, to jest naprawde dobrze zaprojektowane
(oszczednosciowo bo lewa glowica jest zamienna z prawa) [...]
gdyby nie to, to te silniki sa nie do zajechania.
To teraz przetłumaczmy to - dla zysku Ford Co. (jeden odlew) powstał przekombinownany i drogi w naprawach rozrząd. Przecież oni rozbili się na napinaczach i łańcuchach już w 2.9 Cosworth, ba, w 2.0 DOHC też nie było różowo, i dobrze wiedzieli, że się nie da. Ale oszczędnościowo mus... Ja wolę jednak "rozrzutne" i nieekonomiczne OHV, za to nie do zajechania bez żadnego "gdyby", niż oszczędnościowe SOHC czy DOHC...

Wróć do „WARSZTAT”