Hmm ciekawe.Czyli jednak poduchy sa pompowane a nie nivo.Kurcze,jak cos takiego dobrac?
Masz jakas regulacje tego ustrojostwa,czy samo sie poziomuje?
no pewnie jest, ale to dosc skomplikowana czynnosc. trzeba przeciez zalaczyc kompresor (proste) ale i trzeba stworzyc niezalezne sterowanie zaworkami - aby w razie czego sposcic nadmiar powietrza z poduchy. wszystko da sie zrobic, ale mysle, ze prosciej wstepnie wyregulowac wysokosc resorami (dodatkowe pioro, dluzszy wieszak itd.)piotr_z, ale chodzi o to,zeby samemu regulowac wysokosc auta.Jest jakas mozliwosc sterowania reecznego kompresorkiem od nivo?
Jak kiedyś się przymierzałem do tematu w innych Fordach gdzie nivo zdechło, to najtaniej i najprościej dobrać coś z furgonów, z jakiegoś Iveco czy innego Merca, jest tego do wyboru do koloru, i kupa firm w PL robi względnie tanie zamienniki. Alternatywnie są jeszcze przemysłowe miechy np. Festo robi, w zasadzie to samo, tyle że droższe i może nieco lepsze. Sprawa mi wtedy utknęła, bo się nie mieściły do osobówki, najmniejsza poducha jaką znalazłem miała jakieś 13cm średnicy plus trochę na rozszerzenie przy "składaniu", ale w Explo zmieści się lajtowo, jak na zdjęciach Waldiego.no zmota jak sie patrzy. alternatywa dla nivo. co do regulacji to sterowanie zostawic od nivo tylko rurki pod poduchy podpiac. i wtedy zwykle amorki. teraz tylko znalezc dawce poduch - musze przeszukac okolice i podpatrzec rendza. bo co do mocowan to sprawa banalna.
caly zysk w posiadaniu oddzielnych poduszek polega na mozliwosci stosowania zwyklych amorkow (duzo tansze lub dostepne w wersji do liftu). jednorazowy koszt zmotania oddzielnych poduch + amorki zwykle jest porownywalny do kosztow amorkow z nivo a moze i mniejszy. ale przy kolejnej wymianie amorkow juz sie duzo zyskuje...w sumie nie wiem czy to jest dobre rozwiązanie bo nie jechałem jeszcze Explo z oryginalnym nivo - mój jest nieco sztywny ale tyłem nie bardziej niż przodem a przód mam oryg. na nwych amorach,chyba taka już uroda tych autek..
a czy ten zabieg w znaczacy sposob nie zmienil charakterystyki tylu (taczka?), czy nie pogorszyl wykrzyzy?....
ja u siebie swiezo po kupnie explo wywalilem nivo - wstawilem amorki OME i dolozylem po piorze do resora - ile bym nie napchal towaru na pake - auto nie siadalo.
....
Bardziej przod mam sztywny od kreconych drazkow, tyl po zdjeciu drazka stabilizatora jest idealny - ani za twardo ani za miekkoa czy ten zabieg w znaczacy sposob nie zmienil charakterystyki tylu (taczka?), czy nie pogorszyl wykrzyzy?