Dla CNG podają, o ile mi wiadomo, spalanie od 0,8 do 1m3 za litr benzyny, proponuję liczyć pesymalnie, 1 za 1, bo lepiej się ucieszyć z dodatkowej oszczędności 10% niż rozczarować,że się wykosztowałeś, narobiłeś, i masz jak LPG. Co do spadku mocy to raczej niemożliwe, kwestia instalki, nikt tego nie podnosi jako problem, i "na papierze" też go nie ma.
O LNG to proponuję zapomnieć, jak już się bawić w kriogeniczne zbiorniki itp delicje, to może od razu na wodór przeróbmy jakiegoś Explo, co?

To może jednak lepiej na spirytus?
No a tak wracają do początku, tak naprawdę jakie przebiegi i zasięgi cię interesują, bartprokop?