Milego siedzenia

nie wiem skad gostek ma takie informacje,Sylwii samochód ma podobno ok 180 000 przejechane a on uważa, że po ok 100 000 wymiana rozrządu (łańcuchów) powinna być obowiązkowa
dobry wybor, zapisz sobie moze (jesli nie powiesza kartki) jak to olejPotwierdzili tylko, że oni leją MINERALNY o specyfikacji 10W30 i taki będę miała.
no to marny warsztat,A nudno tu jak cholera
caly dzien tam spedzilas?manius, zabawiali, zabawiali ale cholera ja to takich zabaw nie lubię. W końcu sie wkurzyłam i weszłam na kanał i SE patrzyłam co tam majstrują. Pozadawałam 1000 pytań, pooglądałam, powycierałam sobie samochodzik i jakos zleciało. Grzebali się z tym od 9 do 17
.
znajdz kogos,Niestety reduktora nie naprawili. Facety chyba miał marne pojęcie o całym schemacie. Wykręcił tylko silniczek reduktora i powiedział, że coś nie gra czujnik położenia i że wypadałoby to wymienić. Nie znam sie więc tylko pisze co mi przekazał - to to samo da sie dokupić?
ale mułOczywiście cos spierdolone jest w spryskiwaczu. Jak działa przód to nie działa tył jak się wciśnie na tył pryskanie to idzie zwarcie od masy (chyba dobrze piszę) i przepala się bezpiecznik. Oczywiście musi doczytać o schemacie elektrycznym tego czegoś.
to tanioDrzwi od strony kierowcy wymagają wymiany siłownika i klamki. Zaśpiewał mi za to około 400 zł (popier***** go). Powiedzcie mi gdzie to mogę dostać w normalnej cenie.
czyli bylo wymieniane, mozesz spokojnie spacNapinasz jeden mam długi, drugi czy;i tylny prawdopodobnie tez ale Panowie nie wiedzieli jak się tam dostać i oglądnąć. Odpuściłam.
Nooo..... ale przynajmniej SE samochód obadałm i czegos tam nauczyłamcaly dzien tam spedzilas?
Tak może być bo jak wyjał silniczek to kręcił takim cyckiem przy czujniku położenia to mówił, że ma opór przy kręceniu na lewo - o ile ja w ogóle dobrze rozumuje.albo wylamuje sie maly plastikowy zabek
O żesz w mordę.... hmm..to tanio
bo nowy silownik kosztuje 152€, klamka 38€
spokoooo,A w warsztacie o którym pisze fynn byłam pytać, powiedzieli że to raczej rozrząd,