OK, no to jestem na świerzo po założeniu odpowietrzeń. Wąż 10 mm średnica wewnętrzna olejoodporny ( ten
http://www.allegro.pl/item666096546_waz ... _fvat.html ), cztery opaski stalowe średnica 8 do 16 mm. Kilka uwag dla potomnych co by nie popełniali moich błędów
1. Most przedni + tylni - bajka, pół godziny roboty razem ze skrzybaniem błota. Przedni pod maskę, tylni pod zderzakiem w słupek (zdemontowałem lapme i tam jest taka fajna dziurka i tam se wsadziłem

)
2. ASB - i tu jest problem. Skróciłem rurke trochę (tyle ile się dało, teraz jest do wysokości miski), ale nie udało mi się węża naciągnąc do samej góry bo po pierwsze u mnie rurka jest mocowana do skrzynki taką obejmką, a po drugie za chiny ludowe nie udało by mi się wsadzić ręki tak żeby sprzykręcić obejmę u samej góry. Na razie więc jest tylko założony wąż na dole - generalnie sprawa do poprawy przy zrzucaniu skrzyni...
3. Reduktor - nie chciało mi się ściągać osłony i to był bład. Całą operację można było wykonac dużo szybciej przy zdjętej osłonie a tak suma sumarum zabawa, nerwy i czas dwukrotnie dłuższy.
No ale już po i jestem zadowolony.
ulek, zostało mi tego węża jak jesteś zainteresowany to jutro zmierzę dokładnie ile jest i możemy się dogadać.