prędkość maksymalna??

[misza SG]

a jedynką nie przekraczam 80km/h

to cieniutko ja ostatnio bujnąłem siś do 160 swoim

[luk_jag]

to cieniutko

Widziałeś Sławka jedynkę?

Ja bym 50km/h nim nie rozwinął

[Shogun]

Jedynka spokojnie jedzie 170 km i ma chęci nawet dalej ,ale to za duża masa przy takich hamulcach dla tych prędkości i to jest problem a nie że nie można jechać .

[fotomysz]

Widziałeś Sławka jedynkę?

Ja bym 50km/h nim nie rozwinął

pasazerowie już przy 40 wymiekja

[Hubi]

Jedynka spokojnie jedzie 170 km i ma chęci nawet dalej

jakoś sobie nie wyobrażam jeździć taką prędkością EX I

wy wszyscy piszecie o tym ile pójdzie auto na maxa czy ile można autem jeździć? dla mnie to dwie różne bajki.

Rozpędzić auto do maksymalnej prędkości i odpuścić to ok, ale jechać 170km/godz jedynką np. przez połowę A2... bałbym się, że skrzynię przegrzeję i zgubię olej...

[Dawid]

piszecie o tym ile pójdzie auto na maxa czy ile można autem jeździć?

no ja mysle,ze ile pojdzie na max i odpuszczamy,bo takie predkosci normalnie jadac to troche .......hmm niepowazne.

[misza SG]

Hubi napisał/a:
piszecie o tym ile pójdzie auto na maxa czy ile można autem jeździć?
no ja mysle,ze ile pojdzie na max i odpuszczamy,bo takie predkosci normalnie jadac to troche .......hmm niepowazne.

oczywiście że tak przecie wszyscy poruszamy się tylko z dozwolonymi prędkościami

[ Dodano: 2009-01-04, 21:27 ]

Explorer '93 4.0l V6 + LPG + 33x12.5r15 + 8" SPOA + dalsze motanie .........
Tworzę POTWORA

o kurde to to ja przegapiłem teraz wierzę że więcej jak 80 to strach tym jechać

[maciej xxl]

napisze tylko tyle obrotomierz przy 190 km/h pokazuje u mnie niewiele ponad 5000 obrotów a na biegu jałowym lekko dochodzi do 6000 ale to nie o to chodzi tak jak kolega napisał zdziwione miny kierowców 'wypasionych ' płaszczaków widziane we wstecznym lusterku i nie ważne że przepustnica otwiera się jak paszcza krokodyla to w końcu tyłek nam wozi FORD EXPLORER!!!!!

[ Dodano: 2009-01-05, 01:16 ]
a faktycznie Sławka jedynką troche strach przekraczać 70-80 km/h pozdro SŁAWKO

[Mirek358]

Myślę, że to co robi wrazenie, to nie tyle prędkość maksymalna, lecz zaskakujące (dla otoczenia) przyspieszenie.
Nie ma piękniejszego widoku, jak widok opadniętych szczęk zadętych kierowców w wypasionych plaskaczach, znikających w lusterku...

Święte słowa.
Pozdrawiam.
Mirek.