EXII problem z gazem KME

[kszesz]

Jeszcze można z parownika spuścić syf którego pewnie tam jest pełno.
W moim od spodu jest taka śrubka i po jej wykręceniu spływa cuś jakby olej o kolorze mocnej kawy. Może nie pomoże , ale na pewno nie zaszkodzi.

[fotomysz]

Jeszcze można z parownika spuścić syf którego pewnie tam jest pełno.
W moim od spodu jest taka śrubka i po jej wykręceniu spływa cuś jakby olej o kolorze mocnej kawy. Może nie pomoże , ale na pewno nie zaszkodzi.

dokładnie, ot ym też już pisałem
radku jak cos jtro jezdem w wawiemoze się spotkamy i luknę co w trawie piszczy

[Rad-T]

parownik goracy - nie idzie go trzymac 5s - szukam dalej....

[basstian]

Radek, jak dla mnie to ten nieszczesny czujnik ..... ale wyczytałem o zbyt niskim napieciu 5V na czujnikach i na tym bym sie skupił , jakiś zimny lut ? słaba masa? takie usterki moga powstać po jakims okresie uzytkowania i to by sie zgadzalo z tym ze w zeszłym roku hulało i było OK . Czujnik temperatury można zastąpić do testów rezystorem i będzie wiadomo czy nadal temperatura skacze , jak skacze to wina instalacji ( może złącze komputera gazu ??? albo co gorsze i co się zdarza to zalany sterownik gazu ) ....

[Rad-T]

jutro bede rozpinal wszystko po kolei, czyscil i spinal - zobaczymy
i tak mam dzien pracy przy aucie - trzeba go do ludzi doprowadzic

[basstian]

Radek jezeli bedziesz potrzebowal pomocy to w poniedzialek moge "spiknąć" CIe z moim dorbym znajomym od LPG , niestety znajduje sie ON w gdańsku ale może przez telefon będzie potrafił Ci udzielić pomocy .

[Hubi]

jutro bede rozpinal wszystko po kolei, czyscil i spinal - zobaczymy
i tak mam dzien pracy przy aucie - trzeba go do ludzi doprowadzic

ta... olej w moście, przeguby i elektryka też? Radek, w co ty chcesz mnie jeszcze wkręcić?

[adam533]

Hubi, a zapraszał niby na kawkę

[Rad-T]

pytalem grzecznie - ale odmowil

[Hubi]

adam533, właśnie... i obiadek miał być

[Rad-T]

ostatecznie wszystko wyjasnione - padl (ponownie zreszta) komputer gazu. Okazalo sie ze mialem trefna serie komputerow KME ktora miala tendencje do klopotow ze sciezkami na plytce komputera. Dzisiaj zalozylem nowiutki komputer z najnowszym softem i smiga az milo. I mam nadzieje ze tak mu zostanie

[fotomysz]

a kiedy zakładaleś gaz bo może inni też mają tą trefną serię np ja

[Rad-T]

ten trefny komp to taka srebrna puszka bez zadnych oznaczen, pozniejesze juz mialy naklejke z nazwa i do ilu cylindrow jest komp.

Ale wracam z innym problemem. Kilka dni temu ni z tego ni z owego wywalilo mi bezpiecznik od gazu. Oczywiscie wymienilem przekrecilem kluczyk.... i poki kluczyk byl w stanie kontrolek bez odpalonego silnika to gaz dzialal - bo pala sie kontrolki na przelaczniku/centralce. Po odpaleniu auta w momencie automatycznego przelaczenia benzyna/gaz natychmiast wywala bezpiecznik i tak jest za kazdym razem (rowniez w chwili recznego przelaczenia na gaz). Na kompie od gazu nie ma zadnego bledu.

Zastanawiam sie czy moze to miec jakikolwiek zwiazek z alternatorem - tez od krotszego czasu zaczelo mi nieladnie rzezic wiec bylem pewien ze konczy sie napinacz paska wielorkowkowego. Zdjalem dzisiaj pasek i napinacz ale sa w bardzo dobrym stanie, rolka posrednia tez inne lozyska tak samo, natomiast rolka alternatora kreci sie lekko ale wydaje rozne piski, i inne dzwieki. Czas na alternator ? I czy moze on powodowac jakies klopoty z pradem gazu ? Ladowanie jest OK.

[fotomysz]

Radek pewnie masz zwarcie gdzieś na kablach między centralka (włącznikiem, lub w nim samym) gazu a komputerem

[Rad-T]

no tez o tym myslalem, ale ... jak wstawie nowy bezpiecznik i przekrece stacyjke to centralka (wlacznik gazu) funkcjonuje, dopiero jak auto sie rozgrzeje i nastepuje automatyczne przelaczenie benzyna gaz wtedy wywala bezpiecznik i jest pozamiatane. Zastanawiam sie czy ktorys wtrysk nie powoduje zwarcia. Sprobuje jeszcze kompem po jedym wtrysku gazu wlaczac i zobacze co sie bedzie dzialo.