a moze tak z raz polami do wawy poleciec zeby zobaczyc do czego samochód stworzyli

Przecież ja na wsi mieszkam (nareszcie )

jedna asfaltowa ulica

tak to jeżdżę wiejskimi drużkami - dziś testowałam

i strasznie mi się podobało
Właśnie po to kupiłam terenówkę , bym nie musiała się martwić czy zimą wyjade z domu

Bo moje autko osobowe zeszłej zimy robiło zderzakiem za pług

lub się ślizgało na drodze wyjazdowej z domu lub wcale wyjechać nie mogłam.
W tym roku dlatego powiedzieliśmy osobówką - żegnaj
[ Dodano: 2007-08-03, 01:40 ]
chciałam napisać tylko , że z małym poślizgiem , łożyska dojechały (te tanie )
Są już wymienione , zachowują się przyzwoicie , teraz będziemy testować ich wytrzymałość.