Uciełem pasek i podjechałem bez ładowania i wspomagania
bardzo mądrze zrobiłeś, zapomniałeś że i chłodzenia nie było, bo pompa wody stała w miejscu. Następny temat może być o uszczelce pod głowicą
BTW, skoro zatarła się sprężarka, to musial byc czynnik bo wlaczal ją presostat. A jak nie bylo czynnika, to nie powinna się włączyć, ani się zatrzeć. Zatarło się pewnie najpierw sprzęgło pompy klimatyzacji, a potem jak juz wszystko się razem obracało, to padła sama sprężarka jak nią miąchało na sucho.
przybyło memu potworowi mocy i ciszej pracował silnik.
ba, trzeba wychwycać niepokojące odgłosy, a nie pałować aż się coś urwie.