Explo sport - plan zmotania

[alban]

@Jankes
To F150 ma takie długie wahacze wzdłóżne?!

[fotomysz]

piotrek ja mam u siebie takie długie wachacze
podejrzewam ze u niego są tez kupione w zestawie z superliftem 6"

[Jankes]

piotrek ja mam u siebie takie długie wachacze
podejrzewam ze u niego są tez kupione w zestawie z superliftem 6"

wachacze od liftu Explozji nie podejdą do mostu F-150 - mocowania są inne.

a te wachacze od F-150 czy Bronka przedłuża się.

Coś znajdę... robiłem wachacze do zielonego bo most przedni DANA44 już leżał gotowy... zrezygnoawałem bo pakowałem się do PL i nie było już czasu na skończenie...

[fotomysz]

wachacze od liftu Explozji nie podejdą do mostu F-150 - mocowania są inne.

no wiadomo, ale on pewnie kupił lon arm razem z liftem

[Jankes]

tu masz choć kawałek tych przedłużanych wachaczy od F-150... z tym, że tutaj gościu zrobił inne mocowanie gniazd wachaczy. Można użyć fabryczne F-150 gniazda.

[alban]

Fajnie to wydumał bo w oryginalne mocowanie osłony reduktora to zrobił...

[fotomysz]

to od razu z drugiej strony mocowanie pod tylne wachacze można zrobić

[Jankes]

tu masz dokładnie jak wyglądają te wachacze i jak wygląda kompletna DANA44

[fotomysz]

to ja taki ładny zestawik ale na tył poproszę

[Jankes]

Jeśli juz ktoś chce motać swoje Explo to najlepiej albo dać przedni most od starego Bronka albo jak już F-150 to wymieniać i przód i tył ze względu na rozstaw.

Dolar drogi więc ściąganie mostu z US nie jest tanie... a do tego przełożenia, zestawy instalacyjne... chyba, że uda się znaleźć dawcę tutaj. Dla przedniego mostu jak już wspominałem wcześniej można pomyśleć o moście z Opla Monterey, Mitsu Pajero czy nawet szerokiego - DANA30 - rozstaw śrub na piaście jest taki sam - kwestia zmotania wachaczy... lub dać na resorach (co też było i jest praktykowane). Extrem wymaga jednak nakładów. Jak chcesz robić wszystko sam i masz czas to chyba pierwszym krokiem byłby zakup dawcy, zaparkowanie go w garażu i powolna rozbiórka. Wtedy przychodza najlepsze pomysły.