Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
nemrod

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 14:29

hehehe gdybym miał ori obudowę....
:D

Po explozji "zdematerializowała się".
i poprzednik coś założył.

Wiem o tym co napisałeś tylko narazie budę łatam i rozrusznik mam do naprawy.

Filtr potem.

Moze kupie nowy stożek z obudową i snorkel założę... z nierdzewki....
Albo znajde obudowę i powróę do oryginału...
Słysałem że obudowa i filtr od Lublina 3 pasuje i świetnie się przerabia pod snorkla... :P


Pzdr

Nemrod

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 14:37

na szybko znalezione online:


http://bendiks.lublin.pl/PL/cennik.php? ... R&warn=tak

taki do EX II bedzie OK ? moj znowu dzisiaj dal o sobie znac :(
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 14:40

Niestety z góry nie udało mi się ze 100% pewnością zlokalizować rozrusznika (tylko proszę się nie śmiać :P ) w trakcie mojej walki z autem.
Co prawda postukałem tu i ówdzie za pomocą klucza do kół ale i czasu i warunków do dalszych poszukiwań nie miałem.
Teraz muszę czekać aż Kasia wróci do domu z pracy, bo Szymka w domu samego zostawić nie mogę,a chłopak jeszcze za mały na wspólne majsterkowanie z tatą :)
po 16:00 spróbuję wczołgać się pod auto
nie ma ktoś jakiegoś obrazka gdzie jest zaznaczony rozrusznik?
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

nemrod

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 14:43

jak położysz się pod samochód to jest na końcu silnika (w stronę skrzyni- sprzęgła).
po lewej stronie (kierowcy). Wzdłuż osi samochodu okrągła tuba Przyklejona do silnika. :)

nemrod

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 14:44

idzie do tego gruuuuby przewód z przekaźnika. i jakieś 2-3 cieńsze.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 19:32

Manius - a ja mam pytanie do Ciebie - u nas w EXII gdzie szukac przekaznika ? (czy to po angielsku solenoid ?) bo podobno w II czesciej leci wlasnie ten element jak sam rozrusznik.

A mam coraz czesciej przygody z odpalaniem wiec czas sie za to wziac :(
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

manius

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 20:15

bo podobno w II czesciej leci wlasnie ten element jak sam rozrusznik.
pierwsze slysze :eek:
powaznie nie slyszalem zeby byly z nim problemy

w kazdym razie lepiej tam nic nie zwieraj/kombinuj
jest on polaczony z drugim a ten znowu z immobilajzerem
no zebys nie zrobil zadnego zwarcia bo modul poleci w diably
i wtedy nie odpalisz w ogole :-(
i tylko laweta :eek:
Załączniki
przekaznik rozrusznik1.jpg
przekaznik rozrusznik1.jpg (52.9 KiB) Przejrzano 10968 razy
przekaznik rozrusznik.jpg
przekaznik rozrusznik.jpg (68.56 KiB) Przejrzano 10968 razy

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 20:34

tak jak przegladale explorerforum.com to hamerykancy tak pisali :)

czyli pewnie jednak szczotki mi sie podwieszaja i czeka mnie remoncik rozrusznika ?
a moze taki regenerowany na gwarancji sobie kupic ?
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

manius

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 20:37

hmm,
nie wiem jak kasowo stoisz :x
ja bym tylko szczotki wymienil

nemrod

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 22:24

hehe u mnie już dziła.
po wielu perypetich okazło się ze to




....aku.

podmieniłem z mondka i pali za pierwszym razem :D

szczegóły jutro.
:evil:

chevidan

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-24, 23:29

radek nie kupuj rozrusznika.na 99% szczotki się kończą.komplet ze szczotkotrzymaczem kosztuje może 40zł a jak elektryk się będzie chciał pobawić to wymieni same szczotki warte 10zł +50 zł za robotę to w 100zł się zmieścisz,a na rozrusznik 2-3 stówki trzbe wydać + za przełożenie też zapłacisz.
Ostatnio zmieniony 2007-10-24, 23:32 przez chevidan, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-25, 01:30

no i kiszka...
zlokalizowałem dziada...
przyłożyłem mu kluczem do kół i zaczął śmigać po staremu....
i tak prze najbliższe 10 rozruchów.... na koniec o 23:30 powiedział "dość"
jak akurat zatankowałem skubańca po korek.
Bidule musiałem zostawić na mokotowie, żeby poczekał "na ratunek".
Na razie obstawiam na szczotki, ale zobaczymy. Chyba ostatecznie wyląduje u mechanika ze zwykłego braku czasu :?
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-25, 08:59

jeśli pomogło stukanie to szczotki jak 2x2
wymień je będzie miodzio, szkoda kasy na cały nowy :-D

Awatar użytkownika
Hubi
Posty: 4159
Rejestracja: 2007-08-14, 13:07
Lokalizacja: Warszawa/Świnoujście
Model Explorera: EX I 1994 hotwheels

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-25, 09:55

też obstawiam na szczotki. Problem w tym, że zanim skończę pracę, dojadę na miejsce gdzie stoi auto, to jak nic będzie już ciemno... i zimno :-(
jeszcze qrde stoję na jakimś głupim błocie - jak nic będę musiał auto przepchnąć... :-?
ale co ja mogę biedny żuczek :-/
w EXI nie ma rzeczy trudnych - czasem tylko są czasochłonne :chillout: 517015460

nemrod

Re: problem z zapaleniem ... samochodu :(

2007-10-25, 11:24

hehehe Radek jak odkręcisz rozrusznik to sam to zrobisz.
Jak chcesz to ci pomoge (w końcu kiedyś sie nauczyć musze a najlepiej na cudzym) :D
Hubi, umnie też noc była jak zaczełem rozbierać explo. dlatego wyspwałem stojak na halopaki i kupiłem lampe warsztatową. Można do rana siedziec przy samochodzie.
Teraz to tak myślę że może koksownik wyspawać jak szfeje mieli w stanie wojennym bo jakoś zimno już :D

Wróć do „WARSZTAT”