Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
grabasz
Posty: 197
Rejestracja: 2008-09-18, 13:48
Lokalizacja: BRWINÓW

inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-15, 19:14

Mam prośbę abyście mnie przekonali do inst gazowej bo z natury jestem przeciwnikiem, dużo rzeczy się sypie na gazie czy da radę wytrzymać?

instalację jak już to myślałem o sekwencji brc koszt z butlą w koło 84l to dla obcasa 3,5 tysia, wiec pewnie mi po znajomości zainstalują za jakieś 3000 zwrócić się powinna niby szybko, ale czy nie będzie problemów? a może założyć coś innego kme? landi renso?
a może ten nielegalny wynalazek blos?
Desperados don't die We just go to hell for regroup.

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-15, 19:34

BRC dobra instalacja, Landi tez, ale dobrze zalozony Stag300 czy KME tez nie bedzie sprawial zadnych problemow, pytanie czy w przypadku EX jedynki warto inwestowac az tyle kasy, czy nie lepiej wlasnie zalozyc blosa, dobrze zrobiony tez daje duzo frajdy :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

grabasz
Posty: 197
Rejestracja: 2008-09-18, 13:48
Lokalizacja: BRWINÓW

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-15, 19:41

mam taką wadę charakteru że nie oszczędzam na autach - można naweto stwierdzić że je przeinwestowywuje....
w chwil obecne moje wkłady w auto już osiągnęły poziom wyższy niż cena takiej instalacji, a auta mają u mnie dożywocie, więc pytam jedynie czy nie będzie się aż nadto sypać i czy jest coś za co warto dodatkowo dopłacić np lublifikator?
Desperados don't die We just go to hell for regroup.

Awatar użytkownika
adam533
Posty: 666
Rejestracja: 2007-10-31, 22:05
Lokalizacja: Pruszków

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-15, 20:29

grabasz, Aleja krakowska 33A naprawdę są dobrzy
z naszej strony chyba naj

benchi

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-16, 07:34

Ja do EX I mam jakąś dziwną instalację pierwszej (może drugiej) generacji.
Nie spisuje się to zbyt dobrze. Miałem zakładać sekwencję ale trochę poczytałem oraz skonsultowałem się z różnymi specjalistami mniej lub bardziej wykwalifikowanymi i zdecydowałem się na BLOS'a.
Z tego co wiem to niezłe rozwiązanie.

Awatar użytkownika
adriano89
Posty: 201
Rejestracja: 2008-09-24, 08:43
Lokalizacja: Mały Płock/Łomża

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-16, 09:35

Ja mam BRC pierwszej generacji i naprawde dobrze chodzi. w mondeo mam BRC sekwencje i nie za bardzo jestem już zadowolony. Nie wiem z czego to wynika.
„Kobieta jest kwiatem". Tak, i dlatego potrzebny jest jej troskliwy ogrodnik.

Awatar użytkownika
Leszek
Posty: 471
Rejestracja: 2008-01-24, 20:34
Lokalizacja: Środa Wlkp - Koszuty

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-16, 10:12

Ja w "czarnym" mam mikserówkę II generacji BRC i żadnych problemów. Raz w roku spuszczam osad z parownika i raz na trzy lata wymieniam filterek lpg. Dodam że "czarny" nie wie co to smak benzyny ;-)
Skazany na bluesa
Mając samochód z napędem 4x4 zakopiesz się w bardziej niedostępnym miejscu...

Awatar użytkownika
megabit13
Posty: 311
Rejestracja: 2008-07-07, 14:11
Lokalizacja: Łabiszyn /Bydgoszcz
Kontakt: Strona WWW

Re: inst. gazowa warszawa gdzie i jaka

2009-03-16, 10:42

Ja jak kupiłem swojego smoka to miał instalacje I generacji firmy landi renso i dawała rade ale był duzy spadek mocy wiec wywaliłem mikser i założyłem blosa i odrazu było czuć różnice po jakimś czasie uszkodził mi sie elektrozawór przy parowniku a ze było on zintegrowany z parownikiem wymieniłem parownik na nowy BRC i na chwilę obecną jest super autko pomyka na gazie moc porównywalna jak na benzynie. Tez sie zastanawiałem czy nie przerabiać na sekwencje ale poco ruszać coś co odpukać dobrze sie sprawuje. Przy gazie ważne by układ zapłonowy był ok. i nie chwytał nigdzie fałszywego powietrza. Reasumując czasami warto pomyśleć i zmotać coś samemu bo przynosi to tez dobre efekty, radość, no i oszczędność kasy.
Z poważaniem
Łukasz Janicki

Wróć do „WARSZTAT”