Mi też się na szybkiego kojarzy z rurką do filtra węglowego, bo dokładnie gdzieś tam sięga i tak wygięta, tylko że na zdjęciach filtra jakby już nie ma

a co do rurki, to mam wrażenie, że do filtra idzie znacznie cieńsza, no ale to może dlatego że u mnie nie ma tempomatu, i jest inaczej pomotane.
Inna sprawa, że powinno dać się takie cuś zaślepić, zresetować wózek i powinno hulać, a nie telepać czy dymić, to jest zagadka. Proponowałbym kody przeczytać, ze zwróceniem uwagi na MAF sensor, bo może to zmota jakiegoś sprytnego mechesa w celu przesunięcia ciśnień i przepływów w stronę akceptowalnych, zamiast "przesunięcia" rozkalibrowanego MAFa na śmietnik...
Ostatnio zmieniony 2009-03-23, 10:26 przez
Boni, łącznie zmieniany 2 razy.