
"Okazuje się, ze EX z Lublina miał dzwona. Tak po nim wyglądał. Czy potraficie ocenić znaczenie tych zniszczeń dla obecnej wartości pojazdu - czy warto nadal rozważać ten zakup?"
Oczywiście Wasze opinie będą dla mnie tylko wskazówką, nikogo nie będę winił za złą podpowiedź, ale wiecie - co 598 głowy to nie jedna

[ Dodano: 2009-04-03, 23:37 ]
Dziękuję za ta opinię, bez ironii - to kolejna Twoja odpowiedź na mój post, która była dla mnie bardzo pzydatna.zależy co kto lubi, kwestia gustu. Trójki też mają swój urok. Ten trochę dziwnie wygląda - dostał dosć ostro a poduszki całe - widocznie albo dostał zaparkowany albo kierowca nie miał zapiętych pasów. Przy takim dzwonie zwróciłbym dużą uwagę na ramę, napewno była ciągnięta no i na silnik - czy wszystkie części zostały wymienione... no i pytanie, gdzie był robiony - tu czy w Stanach?