Ten w podsufitce?
U mnie on dynda sobie non stop zwisając na jednym boku
Co go wcisne to po chwili znowu dynda. Więc albo on tylko sobie lekko siedzi albo własnie kiedyś ktoś próbował na siłe wymienić żarówkę
Właśnie chciałem tak zrobić i obkukać , a wczoraj już mi się nie chciało wychodzić na mróz.
Miałem to sprawdzić rano ale nie zdążyłem.
Wygląda to tak: u mnie z lewej strony jest mała zapadka, czyli przesuwając klosz na prawo i ciągnąc lewą stronę w dół powinno wyjść bez problemu. Generalnie można opuścić tylko jedną stronę bo druga ma wtyczkę wychodzącą daleko poza obrys klosza.