Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-02, 00:02

kra
-bez przesady nie o tej porze to nie takie pilne-ztym da sie żyć - lepiej jutro , będe wdzięczny
pozdrawiam
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
kra
Posty: 1143
Rejestracja: 2007-07-26, 21:06
Lokalizacja: /'\dln.śl./'\
Kontakt: Strona WWW

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-02, 00:14

spoko, ide dac nura i to prawdziwego bo leje :500: jak z cebra
za godz. beda fotki bo jeszcze mam cos do podlubania przy okazji

[ Dodano: 2009-06-02, 01:27 ]
zdjecia:

p1-p2 - prawa strona pasazer
l1-l3 - lewa strona kierowca (na l3 widac, ze juz mam luz co mi sie objawja tluczeniem na dziurach)
ciekawe czy zdaze dokrecic zanim sie urwie :x
Załączniki
l3.JPG
l3.JPG (31.8 KiB) Przejrzano 3529 razy
l2.JPG
l2.JPG (37.88 KiB) Przejrzano 3529 razy
l1.JPG
l1.JPG (43.21 KiB) Przejrzano 3529 razy
p2.JPG
p2.JPG (34.12 KiB) Przejrzano 3529 razy
p1.JPG
p1.JPG (46.39 KiB) Przejrzano 3529 razy

adam2411
Posty: 139
Rejestracja: 2008-07-17, 21:18
Lokalizacja: gliwice

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-04, 20:00

ja u siebie mam troszkę inne te łączniki, nie widać metalu tylko taka guma, poluzował się z lewej strony i muszę go podkręcić ale jakoś nie chce iść, narzazie pryskam wd40 a w sobotę jakaś brecha i trzeba dokręcić - albo kupić nowy jak się coś przekręci :-D

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-09, 22:18

witam
w piątek wymieniam gumy stabilizatore
czy mam to robić na podniesionym czy nie-bo w innej pozycji bedzie stabilizator jak dokręce po wymianie w powietrzu a innej jak pod obcążeniem
czy on wogóle pracuje w tych gumach czy one go mają trzymać bo może wypadało by te gumy trochę przesmarować
prosze o info bo jutro wybywam i brak necika :-)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-09, 22:31

ja zawsze wymieniam bez podnoszenia, po prostu na kolkach :) ale pamietaj zeby nie dokrecac na maxa srub bo wtedy na 100% zetnie Ci gumy znowu. Przejedz sie kawalek, sprawdz czy nie maja luzu za duzego i juz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-09, 22:46

dzięki Rad-T
ale tak sobie wymyśliłem że jak stabilizatir ma utrzymywać zawieszenie w danej pozycji to nic mu nie zaszkodzi jak będzie pracował w nasmarowanej gumie-będzie mu łatwiej i będzie trwalszy - chyba że ma też trzymać zawieszenie sztywno w swojej pozycji-ale może się mylę?
normalnie jak jest na such to tylko skręt gumy pozwala mu na jakąś pracę a jak się nasmaruje to oszczędzi gumę a i tak będzie w swojej pozycji bez luzu
co o ty myślicie
rano przeczytam przed wyjazdem ale naprawdę muszę już na legowisko
pozdro
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-10, 05:38

jak bedzie mialo poslizg moze Ci poszerzyc otwory w dolnym wahaczu od tarcia - u mnie one sa juz duzo wieksze jak fabrycznie i musze kombinowac i przerabiac minimalnie gumy (scinac te wystajace koncoweczki) bo sie powycieraly od luzu.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

kasper3211
Posty: 473
Rejestracja: 2008-01-09, 11:04
Lokalizacja: Rawicz

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-10, 08:08

Radek ,Jackowi chodzi o gumy na drążku reakcyjnym.
Jacku tego się nie smaruje a zakładasz gdy samochód jest normalnie na kołach.
Gdyby co to 609-416-966

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-10, 09:48

aaaaa te ktore trzymaja caly drazek ? to one sa nasmarowane "fabrycznie" tzn w opakowaniu ktore kupowalem zawsze byly zafajdane cale smarem - i tu sie zgodze posmarowac zdecydowanie nie zaszkodzi :D bedzie sie latwiej zakladalo
Ostatnio zmieniony 1970-01-01, 01:00 przez Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Klubowicz jacek4
Klubowicz
Posty: 5873
Rejestracja: 2008-06-18, 21:37
Lokalizacja: Warszawa-Pr.Płd.
Model Explorera: EX II 1996 OHV

Re: łącznik stabilizatora - przód

2009-06-21, 22:11

dzięki Rad-T
docinałem gumki wg.twojego pomysłu bo otwory wyrobione a to że gumki nie dochodziły to dałem te wklęsłe podkładki po dwie przy tej rurce i jest ok ale prawidłowo powinno się to robić luzując te duże gumy na stojącym na kołach ex. i wtedy się wszystko ułoży jak należy a potem dokręcamy przednie gumeczki :-)
jacek4
kom. +48 515 276 140

W walce z ogniem nie ma kompromisów - są zwycięstwa, ale i czasem są porażki...
http://www.youtube.com/watch?v=NErhyfVwscU

Awatar użytkownika
tomb2
Posty: 696
Rejestracja: 2009-06-02, 23:36
Lokalizacja: Warszaw/Błonie

Re: łącznik stabilizatora - przód

2010-05-09, 17:54

Mam pytanie co zrobić żeby przy podstawowym lifcie
(drążki wykręcone do oporu oraz tył wieszaki +pióro)
nie wyrywało łączników stabilizatora
czy dłuższy amortyzator wystarczy?
czy np:
zrobić dłuższe łączniki stabilizatora

Awatar użytkownika
Rad-T
Administrator
Posty: 10016
Rejestracja: 2007-06-22, 20:46
Lokalizacja: Kampinos
Model Explorera: SOHC 99, OHV Sport 92
Kontakt: Strona WWW Facebook

Re: łącznik stabilizatora - przód

2010-05-09, 19:22

Tomek, zdejmujesz łączniki, jedziesz do asmetu na jerozolimskie ze śrubą i kupujesz dłuższą o 3-4 cm, razem z nakrętkami i podkładkami w ilości jak w oryginale,
następnie z rurki z castoramy (np miedzianej, albo innej twardszej) robisz dłuższe "wypełniacze", o tyle dłuższe, żeby drążek stabilizatora był prosty na górnej gumie łącznika (musisz to sobie organoleptycznie wymierzyć)
montujesz wydłużone śruby z nowymi gumami (do kupienia oddzielnie, albo z nowymi łącznikami z których śruby zostaną Ci dla potomnych) i cieszysz się nowymi, wytrzymałymi łącznikami.
Mogłeś pytać na rajdzie - obejrzałbyś sobie patent na żywo i to wygodnie - bo bez koła był dostęp :D :D
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...

Awatar użytkownika
Adrian
Posty: 3080
Rejestracja: 2007-08-02, 21:48
Lokalizacja: Dolny śląsk
Model Explorera: Ex 2002 4.6 V8; 2012 Camaro 45th 6.2

Re: łącznik stabilizatora - przód

2010-05-09, 20:30

kra
-bez przesady nie o tej porze to nie takie pilne-ztym da sie żyć - lepiej jutro , będe wdzięczny
pozdrawiam
Kra prowadzi podwójne życie w dzień w pracy i z rodziną, w nocy w garażu z Fordem :-P
Był Ex2 97', Ex2 95' i ex2 99'. Jest ex 3 02'

Awatar użytkownika
tomb2
Posty: 696
Rejestracja: 2009-06-02, 23:36
Lokalizacja: Warszaw/Błonie

Re: łącznik stabilizatora - przód

2010-05-09, 20:50

Tomek,
Mogłeś pytać na rajdzie - obejrzałbyś sobie patent na żywo i to wygodnie - bo bez koła był dostęp :D :D
Jacek ...
a o czym rozmawialiśmy:
(znaczy ty ja i Rafał)
kiedy Radek Serwis-Polo robił ?

Dobrze kupie dłuższe śruby a ojciec machnie tuleje
ale ile cm zrobić?

może ktoś już to przerabiał
Ostatnio zmieniony 2010-05-09, 20:52 przez tomb2, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
LukMan
Posty: 827
Rejestracja: 2009-10-17, 20:21
Lokalizacja: Kośmidry (Śląsk)

Prosze bardzo!!!

2010-05-11, 21:36

A wlasnie dzisiaj porobilem nowe. Zrobilem odrazu dwa komplety, bo czesto sie mi zrywaly :mrgreen: Sory za zla jakosc fotek, tuleje sa 3 cm dluzsze czyli maja 17 cm. Sroby M12 Oryginaly trzeba ciut nawiercic(Gumy, Metalowe podkladki) Po wstepnych testach nic sie nie urwalo :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Zobacze czy daja rade przy nowych amorach (Rancho 3"-4" lift) Czekam juz dwa tygodnie przez te pyly wulkaniczne :shock:
Załączniki
Zdjęcie0072.jpg
Zdjęcie0072.jpg (184.56 KiB) Przejrzano 3140 razy
Zdjęcie0071.jpg
Zdjęcie0071.jpg (182.68 KiB) Przejrzano 3140 razy
Трактор No.1....

Wróć do „WARSZTAT”