czopuch3,
nie wydaje mi sie zeby trzeba bylo az przechodzic taka procedure przy zgubionym albo uszkodzonym jednym pilocie. Osobiscie sciagnalem sobie ze stanow pilota ktory wygladem odpowiadal mojemu, wykonalem procedure programowania zgodnie z opisem jaki dostalem z pilotem i bez problemu wszystko zagadalo. Łączny koszt operacji wraz z przesylka.... 15$

i obeszlo sie bez wymiany immo itd itd. Wszystko kwestia doboru wlasciwego pilota.
aha uczenie nowego pilota polega z reguly na odpowiedniej sekwencji przekracnia stacyjki - zaplon, wylacz, zaplon, wylacz itd itd w odpowiednich ilosciach i odstepach czasowych. Nie trzeba zadnych cudow z programowaniem chipa itd.
Ostatnio zmieniony 2010-02-12, 20:24 przez
Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...