k.u.r....... wymiękłem - auto rozdłubane, ja nie mam połowy gratów i szlag mnie trafił
przykro mi ale znowu beze mnie - a już się miał sezon mile rozpocząć. Nie pozbieram złoma do jutra - tak mnie wkurzył, że mam ochotę strucla w wiśle utopić i spuścić do bałtyku. Walczcie dzielnie i bawcie się dobrze bo przede wszystkim o to chodzi

ja sobote spędze na zbieraniu do kupy auta, żeby jakoś w ogóle się poruszać.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...