Więc wszystko dobrze tylko wybijając sworzeń trzeba oprzeć wahacz na kobyłce,w ten sposób niszczy się amortyzator
a podkładając taką tuleję jak ten gość opierasz na kobyłce i uderzasz w wahacz wbijasz sworzeń na miejsce
jeśli to ma być tylko do twojego auta to nie opłaca się kupować ściągacza
Ostatnio zmieniony 2010-02-26, 23:30 przez adam533, łącznie zmieniany 1 raz.
Ta, tylko do explora, chciałem takie cosik nabyć/skonstruować, żeby sie nie mordować. Ty masz wprawę z młotem, wiesz gdzie przywalić raz i dwa, ja nie .
kra, ja kupowałem nie tak dawno coś takiego... http://www.allegro.pl/item866773682.html
Są rózne rozmiary. może dałoby się coś zmotać. ja to kupowałem akurat do hamulców, ale może jakbyś miał odpowiednie tuleje.....
Pozdrawiam
Rafal
503 185 961 jak nie odbiorę to oddzwonię