no więc zawiozłem ten reduktor do mądrego Pana co się na tym zna,zadzwoniłem do niego dzisiaj żeby podał mi swoją diagnozę,zdziwiłem się bardzo jak ogłosił mi że reduktor jest OK,a jego niedomaganie jest spowodowane usterką elektryczną,tzn cholerny shift motor trochę się ruszył ( czyt. dostał chyba jakiegoś tajemniczego impulsu elektrycznego) i wysunął widełki sterujące tym kółkiem zębatym które odpowiada za zmianę napędów,w wyniku czego kółko stanęło na środku pomiędzy napędem tylnym a 4X4 AUTO i tak naprawdę nie przekazywało napędu na żaden wał,powiedział też że za pierwszym i drugim razem jak mi się to zdarzyło po wyłączeniu silnika nastąpił "reset" jego ustawienia i dlatego napęd wrócił,a za trzecim razem już się nie udało.To co mi powiedział ma nawet wg. mnie sens więc poprosiłem go żeby złożył wszystko do kupy.Czy ktoś spotkał się już z takim przypadkiem i czy w związku z tą teorią można jakoś sprawdzić shift motor lub sterownik napędów albo jakoś je ustawić,żeby zaczęły działać we właściwy sposób.Pan powiedział też coś o przeróbce na sterowanie ręczne,nie bardzo wiem o co chodzi.Teraz czekam na nowe uszczelniacze do reduktora ( czas oczekiwania na nie w ASO-1 dzień

) i modlę się żeby jego teoria się potwierdziła.

tel. 606414212