Sory że odgrzebuję stary temat,ale tak czytam i oczom nie wierzę

u mnie w 1 i 2 nie ma żadnych skoków temperatury

co do termostatu to nie powinien działać 0-1 czylizamykać - otwierać na maxa. dobry termostat otwiera się płynnie w zależności od temperatury. a podawana na termostacie temperatura otwarcia to jest temp. maxymalnego otwarcia.
To co piszecie czy 1/2 czy 1/4 skali to jest całowicie niewwymierne, bo czyjniki różnie wskazują. więc tym nie mozna się sugerowac.
Ważna sprawa wszyscy szukaja winy termostatu a mało kto przepłukał układ chłodzenia od środka.
nigdy nie uzywajmy chemi bo mozna zrobić więcej szkody niż pożytku
tylko zwykła bieżąca woda i to
tylko na wystudzonym silniku 
druga sprawa to wydajność i sprawność wentylatora "wikozy". Jak jest stara i zużyta to zaczyna działać nie jak sprzęgło wiskotyczne tylko jak typowy wentylator elektryczny na najszybszym biegu i to tylko w wypadku wysokiej temperatury silnika ok 100 C. i wtedy najczęściej pojawiają się skoki temperatury. bo jak się zagrzeje to wentylator włącza się na maxa a jak ostudzi to ledwo się kręci i znów motor się grzeje i cykl się powtarza.
Explorer '99 4.0L V6 + LPG, zawiecha +2" up .......... na razie

SHREK '09 4.0 V6 OHV

Stworzyłem POTWORA

Miał być jeszce Sport ale się nie udalo

więc jest SHREK