Witam
Podłacze się z tematem znikającego plynu chłodniczego:
Ostatnio przeplukalem sobie układ chlodniczy i zalalem nowy plyn.
Do chłodnicy poszlo 7.6 L , potem dolalem jeszcze do zbiorniczka wyrownawczego do polowy.
Jak popracowal troche i sie rozgrzal, to potem wylaczylem silnik, otworzylem korek chlodnicy, pobulgotalo powietrze jakies do zbiorniczka wyrownawczego (uznalem to za odpowietrzenie układu chlodniczego), opadl poziom w chodnicy i do pelnilem okolo 2 szklanek do pelna i zakrecilem korek.
Po kilku dniach jazdy (temperatura silnika bez zmian jak przy starym bylo) dzisiaj na pracujacym silniku na postoju otworzylem lekko korek chlodniczy i wywalalo plyn; czy to normalne ze plyn tam w chodnicy jest pod jakims cisnieniem i wywala go jak sie otworzy korek?
Potem jeszcze raz otworzylem korek chlodnicy po zgaszeniu silnika; i tez wywalalo troche plyn pod cisnieniem;

i troche pobulgotalo w zbiorniczku?
Poza tym, zauwazylem ze plyny w zbiorniczku wyrownawczym jest sporo mniej niz go zalalem kilka dni temu (do polowy zbiorniczka).
Plyn jest czysciutki, jasno zolty Preston, zero jakich domieszek oleju czy czegokolwiek.
Co moze byc przyczyna znikanieciaplynu? Czy to wskazuje ze jeszcze uklad chlodniczy jest jakos zapowietrzony?
No i dodam ze poziom oleju w skrzyni jest OK i w silniku tez OK.