ufff w domku z grubsza rozpakowani
Dziękuje wszystkim bardzo za przybycie i wspaniałą zabawę. Gospodarzom Koła

za gorące przyjęcie (i to dosłownie też - obiadek u Marcina, Czarek biegający za każdym z kiełbaskami jak dobra babcia

). Na razie tak krótko, jak się już ogarniemy będzie relacja i fotorelacja

Było bardzo miło spędzić weekend w Waszym towarzystwie.
Fajnie było tez gościć ekipy z Klubu Voyagera - mam nadzieję, że to nie ostatnia nasza wspólna impreza.
a na końcu przy pamiątkowym zdjęciu zasłonili mnie banerem z premedytacją
ja za to nie zdążyłem dobiec na zdjęcie - a może za szybko wstałem ?

Ostatnio zmieniony 2010-08-29, 20:09 przez
Rad-T, łącznie zmieniany 1 raz.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...