no napewno nie jestem zadnym zawodowca co do terenu

a prawda jest taka ze jak jedziesz cala nocke tz. wyjezdzam zawsze o 12stej w nocy z wawki i lece 350km jestem kolo 5 rano i wpadam w blotko po nie przespanej nocy to tez nie za ciekawie

Ale tak naprawde to najgorsza tragedia jest z tymi muldami wyjedzonymi przez traktory bo na brzuchu sie siada i d.... A takiego blota jeszcze tam nigdy nie widzialem, w koncu taki rok deszczowy ze normalnie gadna prawie sie zrobily wszedzie woda po kostki i tam na drodze jest glina i jak nasiaknie to sie robi bardzo glebokie blocko co traktorki czasem tez pokreca w miejscu kolkami
