Radek - ja też mam wypadające zapłony, totalny brak mocy, rano nie chce odpalać,parska strzela,pęknięta szyba, padnięta przekładnia kierownicza, o innych nie wspomnę, ale da się jechać dla wspólnej zabawy a usterki potem stopniowo usuwać .
Nie będziemy się przecież ładować tam gdzie nie trzeba
Postaraj się - może jednak?
Zaraz wyjdzie że nikt nie pojedzie ?
Niech reszta potwierdza udział
