egzaminu nie zdała bo była w pełni zabudowana - również na bokach i auto się po prostu grzało. Wystarczy taki prosty odcinek między zderzak a dolną belkę do zawiechy i będzie OK - wtedy powietrze ma jak cyrkulować.
Jankes miał jeszcze lift budy, ale ostatnio ucywilizował auto całkiem. Nie wiem czy ktoś jeszcze założył. Od początku wszyscy mieli obawy o rwanie mocowań budy i inne kłopoty, ale jakoś po dwóch latach eksploatacji nie zauważyłem żadnych niepokojących objawów. Zresztą pół hameryki zakłada lift budy i to te po 3" i nikt nie miał kłopotów.
Roboty raczej na dzień/dwa zależy jak Ci pójdzie ze śrubami od budy, zderzaków, etc bo to może stanowić główny problem

i staraj się nie zmasakrować oryginalnych poduszek pod budę bo też będą potrzebne nadal, a kosztują jakieś chore pieniądze i widziałem je tylko w USA.
Remont SOHC in progress... the end...
...Cars don't talk back they're just four wheeled friends now...