Witam forumowiczów!
Od chwili kupna swojego Exa mam problem (najprawdopodobniej) uszkodzonej pompy paliwowej. Idzie zima więc stwierdziłem, że sprawę zamykam i ją wymieniam. Pompa do 5.0L PODOBNO jest inna niż do v6 zacząłem się za takową rozglądać, ale znajomy wrzucił mi inny pomysł - skończony filtr paliwa. I stąd moje pytanie - czy uszkodzona pompa paliwowa powinna na kompie wyrzucić błąd, czy nie??? I co radzicie - najpierw sie filtrowi przyjrzeć, czy od razu 800 PLN w pompę i wymianę? 
P.S.
Objaw: czasami zapala idealnie od pierwszego zakręcenia, innym razem "piłowanko"; czasami na benzynce szarpnie w czasie jazdy ale tylko gdy pedał idzie intensywniej w podłogę.
Temat pompy podniósł warsztat w Wawie na Łopuszańskiej gdy byłem u nich z szarpaniem samochodu przy przyspieszaniu i po paru godzinach stwierdzili, że pompa zdycha i dlatego szarpie. Jednak później okazało się, że na 8 garnku był lekko zsuniety przewód ze świecy i uciekałą iskra. Stąd także nie do końca ufam warsztatowej diagnozie.
PZDR
					
															
															
										




 . Możesz tez jak zgasisz na gazie kilka razy go napompować tzn przekręcasz stacyjkę i czekasz aż ucichnie pompa tak z 3-4 razy po tym zapali bez problemu zapach paliwa może być bo silnik po mocnym kręceniu przyleje się troszkę aczkolwiek u mnie to nie występuje.
 . Możesz tez jak zgasisz na gazie kilka razy go napompować tzn przekręcasz stacyjkę i czekasz aż ucichnie pompa tak z 3-4 razy po tym zapali bez problemu zapach paliwa może być bo silnik po mocnym kręceniu przyleje się troszkę aczkolwiek u mnie to nie występuje.
 ) więc dotankuję i popatrzę. A co do zapachu benzyny: jak zapala od pierwszego to oczywiście nie czuć ale przy 5-6 cio sekundowym kręceniu to tak. Zresztą jak kręcę dłużej (a z reguły wtedy silnik już ciepławy jest bo po jeździe) to w trakcie przełącza mi się na gaz (słysze w butli elektrozawór) i już pewnie na nim zapala.
 ) więc dotankuję i popatrzę. A co do zapachu benzyny: jak zapala od pierwszego to oczywiście nie czuć ale przy 5-6 cio sekundowym kręceniu to tak. Zresztą jak kręcę dłużej (a z reguły wtedy silnik już ciepławy jest bo po jeździe) to w trakcie przełącza mi się na gaz (słysze w butli elektrozawór) i już pewnie na nim zapala.