2 nowe bolaczki - szlag mnie trafi calkiem niedlugo :)

[Leffiatan]

Wiec jak w temacie, pojawilo sie to-to po podrozy do Niemiec:
1. Nagle ni stad ni z owad hamulce sa duzo slabsze po starcie przez pierwszy kilometr. Potem lepiej ale nie sa takie jakie byly. Pedal jest jakby twardszy z minimalnie mniejszym skokiem i generalnie czuje sie go jakby mniej komfortowo. Wiecej sily trzeba wlozyc w znacznie mniejszy efekt.
2. Na postoju, na D (swiatla na przyklad) ma nieregularne drgania. Odczuwalne jest to na calej karoserii ale obroty nie skacza. Pojawia sie to i znika z rozna czestotliwoscia i nasileniem. Czasami zatrzymuje sie na swiatlach i nic sie nie dzieje a czasami pojawia sie i znika co 30 sek. Nie ma tego objawu (albo prawie wcale) na P lub N.

[QDLATY]

#1
stawiam na podciśnienie do serwa...
#2
któraś z poduszek silnika albo konkretniej skrzyni...

pzdr
Q

[Leffiatan]

Poduszki w miare latwe do sprawdzenia. Czy mozesz rozwinac temat podcisnienia serwa? Jak sprawdzic, co moglo pasc, co ewentualnie do wymiany?

[QDLATY]

ten gruby przewód po lewej może jest pęknięty tak sądzę, albo zacznij od wymiany płynu hamulcowego na nowy. Morze być już stary i zaabsorbował cząsteczki wody i gdzieś w układzie się zapycha...

ta gorsza sprawa to sprawdzić pompę ham. (ten element pod zbiorniczkiem płynu)
rozebrać sprawdzić tłoczek i ewentualnie wymienić uszczelnienia...

lub coś z tempomatem jak posiadasz taki czujnika na pompie, czasami trafiają sie takie małe złośliwe rzeczy (wymiana na nowy)

ja to bym też sprawdził