Odwaliłem wczoraj wieczorem straszny numer, otóż skończył mi się płyn do spryskiwaczy, więc zjechałem w drodze do domu na najbliższej stacji i zakupiłem takowy. Byłem niestety tak zakręcony i padnięty że zacząłem lać zamiast do pojemnika z płynem do spryskiwaczy wlałem (na szczęście niewiele bo tak ok 0,5 / 0,7l) do zbiornika z cieczą chłodzącą... Teraz pytanie jest moje takie ponieważ częściowo udało mi się strzykawką wyciągnąć, to co robić? Wymieniać cały płyn czy jeszcze trochę wyssać i wlać coś poprawnego???
P.S.
Normalnie się załamałem jak zobaczyłem że otworzyłem nie to co trzeba...