Rejestracja na forum została wyłączona. Obecnie forum pełni rolę archiwum wiedzy zebranej na przestrzeni lat.
Awatar użytkownika
BliG
Posty: 1067
Rejestracja: 2007-07-16, 09:55
Lokalizacja: Małopolska
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 12:05

Spokojnie Panowie...
Niech tam kazdy robi tak, jak mu potrzeba...
Mikado tylko podal wady takiego rozwiazania, jak widzi na fotce...
Skoro maniusiowi nie potrzeba terenowego kata natarcia, bo jezdzi caly czas po plaskim to jego sprawa i mysle ze jest tego swiadom...
Draznia mnie tylko ludzie, co to maja "terenowki" (oni tak mowia), ktorych orurowanie razem z progami jest 10-15cm od nawierzchni... Manius przynajmniej ma swiadomosc posiadania SUVa, ale pomysl ze ktos nieswiadom tego, moze popatrzyc na Twoje foto i zrobic podobnie, a potem zacznie (nieswiadom) upalac auto w terenie i... niedosc, ze straci rury*, to jeszcze grill, maske i moze zderzak... :/ A po przeczytaniu zaraz ponizej opini Mikado, moze sie nad tym zastanowi...
*-bo jesli mu to bedzie robil ktos, to raczej nie zamontuje tego tak porzadnie jak Ty manius masz.

A co do terenu, to mi sie to ostatnio coraz bardziej podoba (szczegolnie po wczorajszym blotku :D) i dlatego mysle jak zalozyc rury w ta dziure w zderzaku.
Pozdrawiam,
Adrian

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 12:20

Czytając twoje posty ostatnio uważam ze za bardzo przejąłeś się rola :eek:
i wszystko jest na NIE, albo źle zrobione albo róbta jak chceta......
i tak mi się wydaje ze jak coś do twojego konceptu terenowe-Explo nie pasuje
to jest zaraz kiszka albo padaka :-?
po pierwsze:
ja napisałem, że rury są piękne, ale w terenie lepiej by robiły gdyby były nad zderzakiem

wnioski każdy wyciąga dla siebie takie jakie chce:
1. jeżdżacy w mieście i do lasu: piękne rury, mocne - założe sobie właśnie takie
2. próbujący jeździć w terenie: piękne rury, ale żeby się gdzieś nie zawiesić dam sobie rury wyżej

ot i cała filozofia

po drugie:
nie aspiruję do roli super doradcy (którym Ty z pewnością jesteś co zresztą przy wielu okazjach podkreślałem)
lubię jeździć w terenie i prezentuję moje poglądy, jeśli kogoś one nie interesują może nie czytać, wreszcie ja nie muszę pisać
jeśli wszyscy chcący pojeździć w błocie mają każdy z osobna odkrywać amerykę to ok. (tylko po co?)

żeby się wyżyć offroadowo nie muszę tu pisać postów, mam grupkę kumpli, z którymi jeździmy i to mi spokojnie wystarczy
wydawało mi się, że dzielenie się pomysłami, czy też czasem wiedzą jest dobrym pomysłem, ale widzę po raz kolejny, że nie

co do "roli" jak to ująłeś to mam to

manius

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 12:35

...a jeżeli ktos po czarnycm tylko śmiga to tematu haka nie musi ruszać (i wielu innych) a skoro rusza to znaczy że tylko do kościoła nie bedzie jeździł.
hehe
to tez nie poruszam, bo nie mam doświadczenia w terenie :-/
i jezeli cos napisze to tylko w kwestii technicznej 8)
Co do wypowiedzi mikado to raczej przedstawił minusy takiego rozwiązania i to chyba dobrze bo sam możesz zdecydować czy tobie to pasuje czy nie.

wiem i calkowicie zdaje sobie sprawe z takiego mocowania,
ale jak juz wspomnialem auto mam na czarne
i tylko jak zajdzie potrzeba to smigam tez przez las
(chocby jak ostatnio, korek na autobahnie, a ja sruu przez pola :evil:)

no bo poco montuje sie te rury z przodu?
ja zamontowalem ze względów bezpieczenstwa :-P
wprawdzie w australii nie zyjemy gdzie kangury dymaja na prawo i lewo
ale jak bylem na ukrainie to lightowo podchodzilem do sprawy
bo tam krowy i inna trzoda lata po szosie jak chce :eek:
druga sprawa to optyka kazde 4x4 bez rur wyglada jakos marnie
ci co w teren jeżdżą to montuja zeby sobie auta nie uszkodzic
w koncu poto sa :-P
.Nie cisnieniujcie się chłopaki..
eee
tam nikt tu sie nie cisnieniuje, :-)
chcialem tylko miedzy innymi delikatnie stanac w obronie innych
bo takie troche lekcewazajace podejscie do pozostalych
cytat:
ja robie tak, a ty jak se chcesz :-P
no i jak to rozumieć? :roll:
a moze ja cosik źle kumam :sad:
Nigdy sie nie nasmiewalem z czyjejs zmoty
ze to na szose sie nie nadaje bo 180km/h nie poleci :eek:
albo ze powyzej 100 to w botanike wyleci........
Kazdy z nas wie po co, i do czego mu explo sluzy
i ja szanuje te decyzje :-)
..tak miło tu u nas jest...
nie mam zamiaru tego zmieniac :mrgreen:
bron boże
tak ma zostać :-)

Awatar użytkownika
alban
Posty: 637
Rejestracja: 2007-12-10, 21:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 12:40

co do rur to mam w podobny sposób zamontowane i co z tego że zmniejszają kąt natarcia o 2,5 stopnia... mogę przynajmniej najechać na przeszkodę z rozpędu i wyorać ta właśnie rura kawał ziemi bez uszkodzenia zderzaka czy innych elementów...

Uważam i z doświadczenia wiem że tak zamontowana rura bardziej pomaga niż przeszkadza...

Do niej proponuje przyspawać tulejki które nie rzucają się w oczy policji tak mocno jak jakiś domontowany hak na którym nie daj Bóg jakieś uderzone dziecko rozpruje sobie brzuch...
A nie wiem czy wiecie że w przyszłości nawet te pospolite rury mogą być zakazane ze względów bezpieczeństwa pieszych... W krajach "bardziej rozwiniętych" nawet na rolki od wyciągarki jak się jedzie po czarnym trzeba zakładać osłony ochronne.

Tulejka jest okrągła i nie ma ostrych końców, jest łatwo dostępna i estetyczna (pod warunkiem ze jest ładnie pomalowana nie tak jak moja ;) Mi się nie chciało bo całe auto nosi "ślady użytkowania w terenie" :)

Tu widać ile razy rura przyjęła ciosy i jak tulejka bez szekli wygląda...

Obrazek
Służę radą i pomocą techniczną...

FON 666131133

manius

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 12:47

...nie aspiruję do roli super doradcy (którym Ty z pewnością jesteś co zresztą przy wielu okazjach podkreślałem)
lubię jeździć w terenie i prezentuję moje poglądy, jeśli kogoś one nie interesują może nie czytać, wreszcie ja nie muszę pisać
jeśli wszyscy chcący pojeździć w błocie mają każdy z osobna odkrywać amerykę to ok. (tylko po co?)
żeby się wyżyć offroadowo nie muszę tu pisać postów, mam grupkę kumpli, z którymi jeździmy i to mi spokojnie wystarczy
wydawało mi się, że dzielenie się pomysłami, czy też czasem wiedzą jest dobrym pomysłem, ale widzę po raz kolejny, że nie
co do "roli" jak to ująłeś to mam to
hehe byles szybszy :-)
i prosze nie obrazaj sie,
bo wcale nie bylo to moim zamyslem
moze za malo subtelnie ujalem temat :oops:

ja rowniez doceniam twoje doswiadczenie co tez nieraz podkreslalem
i jest tu potrzebny ktos taki
zeby innym otwozyc oczy co i jak
i bazowac na doswiadczeniu innych
ja na przyklad czytam kazdy post dotyczacy tematu offroad
bo nie upalam w terenie ale jestem ciekawy
bo czlowiek uczy sie cale zycie, a ja nie chce glupi umierac 8)

ale ostatnimi czasy mialem takie wrazeni jakbys totalnie lekcewazajaco
traktowal innych :sad:

jesli sie myle to powiedz, i sprawa jest zamknieta :-)
a opijemy to na nastepnym zlocie
Załączniki
s96.gif
s96.gif (32.11 KiB) Przejrzano 4521 razy
Ostatnio zmieniony 2007-12-13, 12:52 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

Mikado
Posty: 990
Rejestracja: 2007-07-10, 20:31
Lokalizacja: Polska

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 13:00

nigdy nie traktuję nikogo lekceważąco, jeśli poczytasz wstecz moje posty to (wydaje mi się) zawsze zostawiam otwartą furtkę dla Tych którzy mają inny pomysł
piszę żeby inni uczyli się na moich błędach, a niekoniecznie popełniali je sami :-)

a poza tym... "i Ty Brutusie przeciwko mnie?" :-D

trzymam za słowo
Załączniki
s96_163.gif
s96_163.gif (32.11 KiB) Przejrzano 4511 razy

manius

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 13:08

hehe
no i to chodzi :-P

zle cie ocenilem, i zwracam Honor 8-)

a tak na marginesie to juz tyle tego alkoholu sie nazbieralo :eek:
ze zlot bedzie trwal ze trzy miechy bo kto tyle wypije :cry:

byl tu swego czasu (a moze to na FCP)
gostek ktorego ojciec dyrektorem browarow jest, chyba w grudziadzu
moze tam uderzymy?
:evil:
Załączniki
4x4.gif
4x4.gif (8.43 KiB) Przejrzano 4502 razy
Ostatnio zmieniony 2007-12-13, 13:13 przez manius, łącznie zmieniany 1 raz.

nemrod

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 13:10

Alban,
po pierwsze:
zwróc uwagę że w europejskiej wersji zderzak jest... wyższy.
My mamy niższy i dodatkowo widzę mam obaj wywalony ten plastik pod zderzakiem.
Co znaczy że rury masz wyżej niż pozostali.
Po drugie:
Rura rurze nierówna i musimy to podreślać. "fachowiec" zrobi jak mu bedzie wygodniej (czytaj mniej się narobi).
Jeżeli Alban i Maniek mają to zamontowane solidnie i faktycznie mimo dźwigni nie uginają się to super, ale 70% ruru które widziałem nienadają się w teren bo narobią więcej szkód niż będzie pozytku.

Awatar użytkownika
alban
Posty: 637
Rejestracja: 2007-12-10, 21:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 15:25

Pierwsze słysze żeby zderzaki były wyżej lub niżej... To że nie ma plastiku pod nim to się zgodzę ale zderzak jest montowany wprost do ramy i nie ma mowy i zmianie wysokości...

Rozebrałem kilka Explorerów i jakoś się z żadnym nie spotkałem co by mial inaczej zamontowany zderzak...

A zamiast kombinować jakieś uszy w wątpliwie trafnym miejscu można wzmocnić mocowanie rur co zaowocuje tym że będziemy mieli solidną podstawę pod uchwyt na szeklę i dodatkowo solidną ochronę przodu.

Takie jest moje zdanie a z nim nie trzeba się zgadzać...
Tylko ja przetestowałem to w sposób extremalny i wiem że im uchwyt wyżej tym zawsze lepiej...
Służę radą i pomocą techniczną...

FON 666131133

nemrod

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 16:34

Pierwsze słysze żeby zderzaki były wyżej lub niżej... To że nie ma plastiku pod nim to się zgodzę ale zderzak jest montowany wprost do ramy i nie ma mowy i zmianie wysokości...

Rozebrałem kilka Explorerów i jakoś się z żadnym nie spotkałem co by mial inaczej zamontowany zderzak...
Alban,
Ja tam nie jestem mocny w temacie explo, ba uważam że jestem cienki jak dupa węża ale...
Zobacz baner z I zlotu w Kampinosie, jest on na stronie głównej.
NA środku stoją 2 po lewej mójz niebieskimi halogenami i po prawej Daniela.
Mój jest jeszcze z plastikiem pod zderzakiem.
Różnica polega na tym że w europejskiej wersji na metalowy zderzak jak my mamy nałożona jest plastikowa skorupa która jest dłuższa (w dół) aby zmieściły się halogeny.
Dodaj jeszcze rury i już jest bardzo nisko.
..nie chodzi tu o samo mocowanie zderzaka.
A zamiast kombinować jakieś uszy w wątpliwie trafnym miejscu można wzmocnić mocowanie rur co zaowocuje tym że będziemy mieli solidną podstawę pod uchwyt na szeklę i dodatkowo solidną ochronę przodu.
No dobrze a jak ktoś nie ma rur albo niechce rur to co ma zrobić? zrezygnować z jazdy w terenie?
Tym osobo też trzeba coś zaproponować.
wzmocnić mocowanie
ale jak? większość z nas to laicy i trzeba tłumaczyć jak chłop krowie albo foty :D
Jezeli nbędziemy robić sami zrobimu jak nam to ktoś wytłumaczy, pokaże.
A jak będzie robił nam to fachowiec to będziemy wiedziec czy robi solidnie czy na odwal.
Takie jest moje zdanie a z nim nie trzeba się zgadzać...
nooo chodzi nam o rzeczową dyskusję z której większość wyciągnie jakieś wnoski i coś dla siebei znajdzie.
Tylko ja przetestowałem to w sposób extremalny i wiem że im uchwyt wyżej tym zawsze lepiej...
Ja swoje liche mocowanie równiez przetestowałem i wytrzymuje choć wolałbym jeszcze jedno z przodu.
Cały czas się obawiam że hak tak wysoko to pojawia nam sie dźwignia to dobrze nie wróży. choć nigdy niewidziałem twoich mocowań do ramy...


Pzdr

Nemrod
Załączniki
hak.JPG
hak.JPG (23.32 KiB) Przejrzano 4483 razy
hak2.JPG
hak2.JPG (76.95 KiB) Przejrzano 4481 razy
Ostatnio zmieniony 2007-12-13, 16:56 przez nemrod, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 17:13

Europejskie zderzaki mają po prostu plastiki z najbogatszej wersji US speca... Limited i dlatego wyglądają niżej.

A jak juz komuś by się chciało to dobrze jest zamontować sobie pod ramą taki typowo amerykański hak - mamy wtedy dziurę 2 cale, w którą możemy spokojnie wsadzić wyciągarkę w razie wyjazdu w teren. Takie patenty już przerabiałem. Tylko, że ja dochodzę do wniosku, że nigdy nie bedę potrzebował pomocy choć wyciągarkę mam i dwa potężne haki też...

swoje haki zakupiłem u dealera Chevroleta - może być każdy dealer GM co ma amerykańskie części - haki od Chevy Tahoe lub nawet jak ktoś chce trzymać się Forda to od Excursion... są bycze! i przykręcamy do ramy. Idę cos podłubać w garażu to zrobię fotę tych moich haków...
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois

Awatar użytkownika
alban
Posty: 637
Rejestracja: 2007-12-10, 21:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 20:03

@nemrod - Świętna racja... dyskutujemy sobie...

Powinno się mieć zawsze minimum 2 solidne uchwyty po każdej stronie auta (tył przód) do wyrywania wklejonego auta - już mówie dlaczego...

Do jednego uchwytu przyczepiamy kinetyka którym będziemy wyrywać auto a druga krutszą linką spinamy uchwyty razem (ale tak by kinetyk też był przypięty) - po co?! A po to że jak nam się hak, szekla czy cokolwiek urwie druga linka spowoduje to że nikomu pedzący jak pocisk z szeklą czy hakiem głowy nie obetnie - druga lina i drugi uchwyt zatrzymają ów pocisk.

Doswiadczyłem sam tego na wlasnej skórze (znaczy aucie na szczęście)... Z jednej strony mam w zderzaku dziurę (a wiemy z jakiej blachy jest zderzak) a z przodu wymieniałem na szczęście tylko reflektor I TO TYLKO DLATEGO żE AUTA KTóRE WYRYWAłEM MIAłY ZA SłABE UCHWYTY - a nie ja...

Szczęście że nikomu dyńki nie urwało...
Służę radą i pomocą techniczną...

FON 666131133

Awatar użytkownika
Moderator Jankes
Moderator
Posty: 3111
Rejestracja: 2007-12-08, 19:37
Lokalizacja: Chicago/Kraków
Model Explorera: Każdy
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-13, 22:18

Takie coś... mam dwa, po jednym na każdej stronie ramy... z tyłu jeszcze nic ale trzeba coś wymyślić chociaż zderzak zamierzam sam posklejać.

Obrazek
Yankee Kustoms
Chicago, Illinois


Awatar użytkownika
alban
Posty: 637
Rejestracja: 2007-12-10, 21:17
Lokalizacja: Wrocław
Kontakt: Strona WWW

Re: Hak z przodu?...i inne rozwiazania mocowania...?

2007-12-14, 14:42

zapomniałem jeszcze dodać że trzeba na niego położyć coś obciążającego (kurtkę lub specjalną taśmę) i wtedy nic podobnego nie będzie mieć miejsca...
Służę radą i pomocą techniczną...

FON 666131133

Wróć do „WARSZTAT”