cześć.ja już od dłuższego czasu mam świecącą się kontrolkę poduszki.zapala się w sekwencji 4.1/4.1/4.1/4.1/4.1/świeci.czyściłem kostkę pod siedzeniem od zapięcia pasów i nic,pomóżcie peoszę.
pozdrawiam
Zgadzam się z przedmówcą. Kilka dni temu wrzucałem posta o 144 tysiącach F-150 wracających do serwisu z powodu podobnych uszkodzeń - przecierała się izolacja w wiązce gdzieś przy kierownicy.
Raczej warto się zająć tematem, bo napisano o kilkuset samochodach, którym wystrzeliła "bez powodu" poduszka. Zwykle na postoju, ale możesz nie mieć tyle szczęścia.
Sprawdziłem taśmę pod kierownicą i na szczęście znalazłem przełamaną ścieżkę właśnie od poduszki, zlutowałem i poskładałem szczęśliwy i kicha, jednak teraz zmienił się kod miga w sekwencji po dwa razy 10 razy i zapala się na stałe. Czy może po naprawie tej ścieżki powinienem skasować błędy czy od razu powinno być ok czy jeszcze coś ?
Miałem nadzieję że po naprawie od razu będzie ok ale widać było by to zbyt piękne. Muszę więc udać się gdzieś na skasowanie błędu. Dzięki wielkie za podpowiedź.
Odłączenie na noc aku nic nie dało, błędy poduszki podobno giną z chwilą usunięcia usterki inaczej ich nie skasuję, opieram się na tym co usłyszałem od człowieka który sczytywał mi błędy. taśmę miałem po prostu przerwaną, zlutowałem ją, i nic. Wystąpiły dwie awarie nagle i na raz? Wcześniej było ok
w fordzie oczywiście kasują, po usunięciu usterki, po każdym przekręceniu kluczyka w stacyjce jest przeprowadzany test - i albo wymruguje kod błedu albo gaśnie, nie ma żadnego modułu który by te błedy pamiętał czy gdzieś zapisywał